Wikariusz generalny Ordynariatu Personalnego Katedry św. Piotra, ks. Scott Hurd potwierdził, że nadzwyczajna forma rytu rzymskiego (tzw. Msza trydencka) nie będzie sprawowana w kościołach tej struktury. „Stara” liturgia nie należy do dziedzictwa ordynariatu.
Ksiądz prałat Jeffrey Steenson skierował w sierpniu specjalny list do duchownych, dotyczący liturgii z 1962 roku. Pisze w nim, że „tradycyjna” katolicka liturgia nie jest integralnym elementem anglikańskiego dziedzictwa i celebrowanie w niej nie jest odpowiednie dla podlegających mu wspólnot. Duchowni mogą za to sprawować rzymską liturgię w zwyczajnej formie według nowego porządku, promulgowanego w 1969 roku przez Pawła VI. Ks. Steenson zalecił korzystanie z Editio Typica Tertia z 2002 roku, choć w 2008 roku ukazało się wydanie poprawione. Zakaz celebrowania Mszy „trydenckiej” dla byłych anglikanów otrzymał już duchowny z Baltimore.
Wesprzyj nas już teraz!
Ksiądz Steenson zaleca, by duchowni korzystali z liturgicznego bogactwa Kościoła ale poza wspólnotami ordynariatu i w porozumieniu z ordynariuszami miejsca. Takie rozstrzygnięcie wydaje się wykraczać poza jego kompetencje, porównywalne do uprawnień biskupów diecezjalnych.
Benedykt XVI w motu proprio Summorum Pontificum zagwarantował wszystkim duchownym rytu łacińskiego możliwość sprawowania liturgii według ksiąg z 1962 roku, wiernym zaś możliwość korzystania z jej bogactwa i sakramentów sprawowanych według starego rytuału. Zgodnie z Universae Ecclesiae, instrukcją o stosowaniu Listu Apostolskiego motu proprio Summorum Pontificum, regulowanie świętej liturgii przynależy do posługi biskupa Rzymu a „stara” liturgia została ofiarowana wszystkim wiernym jako „skarb do najstaranniejszego zachowania”. Mszę w nadzwyczajnej formie celebrować może każdy katolicki kapłan, za zdatnego do takiej posługi uważa się każdego duchownego, który z własnej woli przystąpił do celebrowania „starej” Mszy a także tych, którzy korzystali z tej liturgii w przeszłości.
Źródło: usordinariate.org / rorate-caeli.blogspot.com
mat