Kalifornijska klinika rozprowadza uspokajające ulotki: „duchowni” popierają aborcję i dyżurują na infolinii „Planned Parentthood”. Aborcyjne lobby wzywa też do 40 dni „modlitwy” za kobiety w różnych życiowych sytuacjach.
Inicjatywa providerów aborcji to reakcja na „40 Dni dla Życia”. Według końcowych szacunków, szeroko zakrojona kampania poskutkowała ochronieniem 668 istnień ludzkich. Środowiska związane z Planned Parenthood zdecydowały się na desperacką odpowiedź.
Wesprzyj nas już teraz!
Aborcyjny ośrodek ulokowany w hrabstwie Humboldt organizuje „40 dni modlitwy” za kobiety w różnych życiowych sytuacjach. Według aborcjonistów, „duchowi przywódcy” doceniają wolność wyboru i czekają na telefony pod numerem infolinii Planned Parenthood. Jak informują autorzy ulotki, poparcia udzielają im „przywódcy religijni, którzy cenią każde życie”.
Bluźniercza ulotka zachęca do 40 dni „modlitwy” za zabijanie dzieci jak i cały przemysł aborcyjny. Od pierwszego dnia wzywa do modlitwy za „kobiety, dla których ciąża nie jest dobrą wiadomością, aby wiedziały, że mają wybór”. Zachęca do objęcia uwagą „bohaterów” sprawy: aborterów, personel i zaangażowane aktywistki. „Planned Parenthood” wzywa do duchowego wysiłku, by „uprzejmość otaczała wszelkie placówki aborcyjne, aby każdy czuł pokój i pełnię miłości”. Ostatniego dnia bluźnierczej akcji organizatorzy wzywają do „dziękczynienia” i „świętowania” ponieważ dzieciobójstwo jest… bezpieczne i legalne.
Okazuje się jednak, że zaangażowanie „przywódców religijnych” w akcję jest nader skromne. Oficjalnego poparcia udzielili przedstawiciele… synagogi, kółka unitariańskich uniwersalistów oraz małe wspólnoty kalifornijskich episkopalian i metodystów.
Źródło: lifenews.com
mat