Ambasador USA przy ONZ potwierdziła zobowiązanie rządu Bidena do wspierania Funduszu Ludnościowego ONZ (UNFPA) w zakresie szerzenia dostępu do aborcji. Również Departament Stanu wydał oświadczenie w kwestii promocji „praw seksualnych i reprodukcyjnych”, które to obejmują aborcję, sterylizację, długotrwałą antykoncepcję i szerzenie ideologii gender.
Podczas poniedziałkowego spotkania – pierwszego od ponad czterech lat – ambasador USA przy ONZ Lindy Thomas-Greenfield z dyrektor UNFPA Natalią Kanem uzgodniono wznowienie szerokiego wsparcia dla organizacji, która realizuje programy na rzecz „praw reprodukcyjnych i seksualnych” pośród milionów kobiet i dziewcząt na całym świecie.
„Cieszę się, że mogę ogłosić wznowienie amerykańskiego finansowania humanitarnego dla UNFPA, w tym wsparcie dla kryzysu uchodźców Rohingja, Afganistanu, Sudanu i osób uciekających z regionu Tigray” – napisała na Twitterze Thomas-Greenfield.
Wesprzyj nas już teraz!
W kwietniu 2017 r. administracja Donalda Trumpa wycofała finansowanie dla UNFPA wskazując, że agenda ONZ „wspiera lub uczestniczy w zarządzaniu programem przymusowej aborcji czy przymusowej sterylizacji” w Chinach.
Pekin przez dziesięciolecia prowadził „politykę jednego dziecka,” która miała „pomóc” w wydostaniu się z ubóstwa. W 2016 r. zmieniono ją na „politykę dwojga dzieci.” Władze stosowały przymusową sterylizację i aborcje w celu prowadzenia kontroli populacji. W zeszłym tygodniu komuniści zdecydowali się jeszcze bardziej złagodzić politykę, zezwalając parom na posiadanie trójki dzieci. Rząd przeraziły wyniki spisu powszechnego, potwierdzające, że doszło do nieodwracalnych zmian kulturowych. Poprawa poziomu materialnego wraz za zakorzenieniem mentalności antykoncepcyjnej spowodowała, że chińskie kobiety odkładają decyzję o posiadaniu dziecka. To z kolei negatywnie odbije się na gospodarce Chin w późniejszych dekadach w związku z szybko starzejącym się społeczeństwem, oraz stanowi zagrożenie ograniczenia konsumpcji i popytu krajowego na towary produkowane przez chińskie koncerny.
UNFPA przez całą kadencję Trumpa zabiegało o przywrócenie prawie 76 milionów dolarów, które Stany Zjednoczone wnosiły wcześniej co roku do podstawowego budżetu operacyjnego agencji. „Wojna o zdrowie i prawa reprodukcyjne kobiet” – jak określali politykę administracji Trumpa zachodni dyplomaci – ustała wraz z dojściem do władzy ekipy Joe Bidena.
W styczniu administracja amerykańska zaoferowała agencji prawie 31 milionów dolarów wpłat do podstawowego budżetu operacyjnego. Waszyngton wznowił także finansowanie „działań humanitarnych” UNFPA (obejmuje to np. stosowanie aborcji farmakologicznej), w tym przeznaczył 2,6 mln dol. na kryzys uchodźców Rohingja i prawie 1,2 mln dol. na uchodźców etiopskich w Sudanie uciekających przed konfliktem w regionie Tigray.
Stany Zjednoczone oprócz tego przeznaczyły prawie 1,5 miliona dolarów na „ochronę międzynarodową” w Afganistanie i 1,3 miliona dolarów na „pomoc” Sudanowi w poprawie reakcji na przemoc ze względu na płeć wśród osób wewnętrznie przesiedlonych i „wrażliwych społeczności.”
W 2015 roku UNFPA otrzymała w sumie 979 milionów dolarów na swoje programy realizowane w ponad 150 krajach, z czego USA przekazały prawie 76 milionów dolarów do podstawowego budżetu funduszu oraz na konkretne projekty.
Departament Stanu na swojej stronie w poście z 7 czerwca br. potwierdził zobowiązanie do wspierania „praw reprodukcyjnych” na całym świecie.
Zaznaczono, że „od czasu wydania 28 stycznia 2021 r. prezydenckiego Memorandum w sprawie ochrony zdrowia kobiet w domu i za granicą, Stany Zjednoczone ponownie angażują się w UNFPA w celu wsparcia jej podstawowej pracy na rzecz rozwiązania problemu zgonów matek, którym można zapobiec i niezaspokojonej potrzeby planowania rodziny oraz zapobiegania i reagowania na przemoc ze względu na płeć i szkodliwe praktyki na całym świecie”.
UNFPA podkreśla na swojej stronie, że pracuje nad tym, aby „zdrowie i prawa seksualne oraz reprodukcyjne pozostały w samym centrum rozwoju.” Dodaje, że Międzynarodowa Konferencja nt. Ludności i Rozwoju wskazuje na wyraźny związek między zdrowiem reprodukcyjnym, prawami człowieka i zrównoważonym rozwojem.”
I dalej czytamy, że „Gdy potrzeby w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego nie są zaspokojone, jednostki są pozbawione prawa do dokonywania kluczowych wyborów dotyczących ich własnego ciała i przyszłości, co ma diametralny wpływ na dobrobyt rodzin i przyszłe pokolenia. A ponieważ kobiety rodzą dzieci, a także często ponoszą odpowiedzialność za ich wychowanie, kwestii zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw nie można oddzielić od równości płci. Łącznie odmowa tych praw pogłębia ubóstwo i nierówność płci.”
UNFPA dodaje, że jest to najbardziej widoczne w krajach rozwijających się, gdzie „problemy ze zdrowiem reprodukcyjnym są główną przyczyną złego stanu zdrowia i śmierci kobiet oraz dziewcząt w wieku rozrodczym. Ubogie kobiety nieproporcjonalnie cierpią z powodu niezamierzonych ciąż, niebezpiecznej aborcji, śmierci i niepełnosprawności matek, chorób przenoszonych drogą płciową (STI), przemocy ze względu na płeć i innych powiązanych problemów.”
Agenda ONZ twierdzi dalej, że: „Młodzi ludzie są również bardzo wrażliwi, często napotykając przeszkody w dostępie do informacji i opieki w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego. Na przykład młodzi ludzie są nieproporcjonalnie dotknięci wirusem HIV, a każdego roku miliony dziewcząt zachodzi w niezamierzone ciąże, narażając się na ryzyko podczas porodu lub niebezpiecznej aborcji i utrudniając pójście do szkoły. Zdrowie reprodukcyjne nastolatków jest zatem kolejnym ważnym obszarem pracy UNFPA.”
UNFPA „pracuje również nad zapobieganiem i zwalczaniem chorób przenoszonych drogą płciową.”
„Zdrowie reprodukcyjne jest problemem na całe życie zarówno kobiet, jak i mężczyzn, od niemowlęctwa do starości. Dowody pokazują, że zdrowie reprodukcyjne na każdym z tych etapów życia ma głęboki wpływ na zdrowie w późniejszym życiu. UNFPA wspiera programy dostosowane do różnych wyzwań, przed jakimi stają ludzie w różnych okresach życia, w tym kompleksową edukację seksualną, planowanie rodziny, opiekę przedporodową i bezpieczną opiekę poporodową, usługi zapobiegające zakażeniom przenoszonym drogą płciową (w tym HIV) oraz usługi ułatwiające wczesną diagnostykę i leczenie chorób układu rozrodczego (w tym raka piersi i szyjki macicy).
Aby wspierać zdrowie reprodukcyjne przez cały cykl życia, należy wzmocnić usługi w różnych sektorach, od systemów opieki zdrowotnej i edukacji po systemy logistyczne, które są niezbędne do zapewnienia dostępności opieki zdrowotnej. A wszelkie wysiłki na rzecz wspierania zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego opierają się na dostępności niezbędnych środków zdrowotnych, takich jak środki antykoncepcyjne, leki ratujące życie i podstawowy sprzęt medyczny” – czytamy.
Fundusz Ludnościowy ONZ dodaje, że: „Praca UNFPA nad poprawą zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego jest kluczowym wysiłkiem na rzecz osiągnięcia trzeciego Celu Zrównoważonego Rozwoju, który wzywa do dobrego zdrowia i dobrego samopoczucia. Przyspiesza także realizację celu piątego, który wzywa do równości płci, a także wiele innych celów zawartych w Agendzie 2030.”
UNFPA opowiada się za zintegrowaniem świadczenia usług „reprodukcyjnych i seksualnych” z podstawową opieką zdrowotną, by była ona jak najbardziej dostępna. Oznacza to na przykład, że „kobieta może w jednym miejscu zająć się planowaniem rodziny, opieką przedporodową, testem na obecność wirusa HIV i ogólnymi potrzebami zdrowotnymi.”
Dalej czytamy, że „UNFPA jest głównym dostawcą prezerwatyw, które oferują jedną z najskuteczniejszych form ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, w tym HIV. UNFPA współpracuje również z rządami i społecznościami w celu wzmocnienia systemów opieki zdrowotnej, w tym wspierania wdrażania programów zdrowia reprodukcyjnego, poprawy jakości opieki w zakresie zdrowia reprodukcyjnego i wzmocnienia zasobów ludzkich. UNFPA pracuje również nad zapewnieniem dostępności produktów służących zdrowiu reprodukcyjnemu tam, gdzie jest to potrzebne oraz nad sprawnym systemem logistycznym.”
Źródło: voanews.com / state.gov / unfpa.org
AS
