30 grudnia 2023

USA: są już „owoce” watykańskiej deklaracji Fiducia Supplicans. Katolicki polityk zmienia zdanie ws. „małżeństw jednopłciowych”

(Republikanin Chris Christie, fot. BRIAN SNYDER / Reuters / Forum)

Polityk Partii Konserwatywnej Chris Christie zmienił zdanie ws. tzw. „małżeństw jednopłciowych”. Stwierdził, że przemyślał na nowo tę sprawę, a w decyzji pomogło mu niedawne stanowisko Watykanu w deklaracji Fiducia Supplicans, która mówi o błogosławieniu przez kapłanów par tej samej płci.

Chris Christie to jeden z republikańskich kandydatów ubiegających się o nominację prezydencką. Niegdyś był wpływowym gubernatorem stanu New Jersey i przeciwnikiem tzw. „małżeństw jednopłciowych”. Jednak w ostatnim czasie jego poglądy w tej sprawie uległy zmianie. Polityk powołuje się teraz na decyzję Watykanu w sprawie błogosławienia osób tej samej płci. Christie wskazał, że „nawet Kościół się zmienia”, dlatego i on mógł zmienić zdanie w tej sprawie.

„I jak dla mnie wiecie, nadal był to proces, przez który musiałem przejść, aby zmienić sposób, w jaki zostałem wychowany, zarówno z perspektywy rodziny, jak i tego, czego nauczyli mnie moi rodzice, a także z perspektywy religijnej i… w co nauczył mnie wierzyć mój Kościół” – powiedział Chris Christie podczas spotkania wyborczego w Epping w stanie New Hampshire.

Wesprzyj nas już teraz!

Polityk Partii Republikańskiej uznaje się za katolika, a decyzja Watykanu wydana w deklaracji Fiducia Supplicans miała ułatwić mu zmianę przekonań. „Społeczeństwo się zmieniło i to, co ludzie akceptują obecnie w naszym kraju, różni się od tego, kiedy dorastałem. (…) Myślę, że ostatecznie zostałem przekonany” – powiedział Chris Christie.

Co prawda w czasie, gdy Christie był gubernatorem stanu New Jersey, wspierał związki partnerskie. Jednak w czasie swojej kadencji zdecydowanie sprzeciwiał się tzw. „małżeństwom jednopłciowym”. Mówił, że zawetuje każdą ustawę legalizującą taką formę związków homoseksualnych.

Przypomnijmy, że wydana przez Dykasterię Nauki Wiary deklaracja Fiducia Supplicans stwierdza, że „błogosławieństwa należą do najbardziej rozpowszechnionych i rozwijających się sakramentaliów” oraz że możliwe jest udzielanie „błogosławieństw parom znajdującym się w nieregularnej sytuacji oraz parom tej samej płci”.

Dokument wywołał podziały wśród biskupów na całym świecie – niektórzy go krytykowali, inni przyjęli go z radością. Konferencje biskupów w Kazachstanie, Malawi, Zambii czy na Węgrzech zdecydowanie sprzeciwili się wdrażaniu zaleceń wydanych przez Watykan. Także rzecznik Konferencji Episkopatu Polski wydał oświadczenie w tej sprawie, w którym podkreślił, że Kościół w Polsce nie będzie błogosławił par jednopłciowych.

Były szef Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller powiedział, że każdy ksiądz błogosławiący związek homoseksualny dopuści się „świętokradztwa i bluźnierczego czynu przeciwko planowi Stwórcy i przeciwko śmierci Chrystusa za nas”.

Warto dodać, że po serii sprzeciwów i negatywnych wypowiedzi biskupów nt. Fiducia Supplicans, kard. Victor Manuel Fernández zrobił swego rodzaju krok wstecz. Przyznał bowiem, że każdy biskup ma możliwość samodzielnego podejmowania decyzji ws. błogosławienia par jednopłciowych.

Kard. Fernández pytany przez media o reakcje na Fiducia supplicans powiedział, że „każdy biskup lokalny powinien dokonać rozróżnienia” dotyczącego implementacji deklaracji doktrynalnej. Kardynał powiedział w rozmowie z hiszpańskojęzycznym magazynem ABC, że deklaracja „nie zmienia nauki Kościoła”, ale jako że kontekst udzielania błogosławieństw parom jednopłciowym jest na świecie bardzo różny, w efekcie czego w niektórych miejscach mogłoby dochodzić do pomylenia udzielenia błogosławieństwa z legitymizacją samego związku.

 

Źródło: ncregister.com

WMa

Roberto de Mattei: „Fiducia supplicans” jako klucz do nadchodzącego konklawe

Abp Hector Aguer: Księża są prześladowani za normalność

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(28)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram