Demokratyczne szaleństwo zrównywania wszystkich zarejestrowanych związków wyznaniowych w USA osiągnęło właśnie kolejny paroksyzm. Tzw. Świątynia Satanistyczna w stanie Massachusetts domaga się powieszenia jej flagi przed ratuszem w Bostonie po tym, jak Sąd Najwyższy rozstrzygnął sprawę na korzyść tej sekty.
Sekta nazywająca się Świątynią Satanistyczną (The Satanic Temple) i zarejestrowana oficjalnie jako związek wyznaniowy zaskarżyła decyzję władz miejskich Bostonu, które nie wyraziły zgody na eksponowanie przy ratuszu flagi z symbolami satanistycznymi z okazji tzw. „Tygodnia Uznania dla Satanizmu” („Satanic Appreciation Week”). Po starciach w sądach niższych instancji Sąd Najwyższy orzekł, że decyzja urzędu miejskiego była… pogwałceniem wolności religijnej.
Sąd powołał się na opinię, że jest to miejsce publiczne, gdzie różne grupy eksponowały jak dotąd swoje flagi, dlatego nie można wykluczyć z tego prawa Świątyni Satanistycznej, ponieważ stanowiłoby to naruszenie praw konstytucyjnych zagwarantowanych przez I Poprawkę. W związku z tym sataniści domagają się, zgodnie z ich pierwotną intencją, by flaga ich sekty została zawieszona przed budynkiem ratusza w dniach od 23 do 29 lipca.
Wesprzyj nas już teraz!
Rzecznik burmistrza Bostonu, Michelle Wu, skomentowała, że biuro „uważnie analizuje decyzję Sądu i możliwość uznania przez władze miasta uprawnień do prowadzenia podobnych programów”. – Rozważamy kolejne kroki, aby zapewnić, że przyszłe programy miasta Boston będą zgodne z tą decyzją – dodała.
Świątynia Satanistyczna znana jest z częstego wstępowania na drogę prawną przeciwko amerykańskim wartościom. Poprzednio sataniści „wsławili” się pozwem przeciwko stanowi Teksas z powodu prawa chroniącego życie dzieci nienarodzonych, które miało ich zdaniem godzić w wolność religijną i w „prawo” sekciarzy do dokonywania „sakramentu aborcji”, który jest podstawowym elementem inicjacji satanistycznej.
Źródło: edition.cnn.com
FO