W roku 2020 prezydent Donald Trump był gospodarzem spotkania, podczas którego kolejne państwa opowiedziały się po stronie życia, sprzeciwiając się forsowanemu przez ONZ „prawu” do zabijania dzieci nienarodzonych. Jak nietrudno się domyślić, koalicję tych państw opuścił Joe Biden, a jego decyzja spotkała się z krytyką republikańskich kongresmenów.
Republikańscy senatorzy wezwali prezydenta USA, by ponownie przystąpił do koalicji 35 państw zjednoczonych wokół Deklaracji Konsensusu Genewskiego, która stanowi, iż „rodzina jest naturalną i fundamentalną jednostką społeczną i jako taka powinna być chroniona przez społeczeństwo i państwo”, a aborcja nie może być uznana za „opiekę reprodukcyjną”.
„Podkreślamy, że w żadnym przypadku aborcja nie może być promowana jako metoda planowania rodziny oraz że wszystkie środki czy zmiany w systemie opieki zdrowotnej dotyczące aborcji mogą być podejmowane wyłącznie na poziomie narodowym lub lokalnym zgodnie z narodowym procesem legislacyjnym” – czytamy w deklaracji promowanej jeszcze niedawno przez prezydenta Trumpa.
Wesprzyj nas już teraz!
Wycofanie się z deklaracji przez skrajnie proaborcyjnego Joe Bidena spotkała się z reakcją konserwatywnych polityków. Senatorowie Steve Daines z Montany i James Lankford z Oklahomy przygotowali rezolucję skierowaną do prezydenta, w której wzywają, by Stany Zjednoczone ponownie zaczęły respektować Deklarację Konsensusu Genewskiego, chroniąc prawdziwych praw kobiet i rodzin.
– Prezydent Biden powinien cofnąć tę decyzję i skłonić Stany Zjednoczone do ponownego przystąpienia do Deklaracji. Ochrona najbardziej bezbronnych spośród nas to walka wymagająca wszystkich rąk na pokładzie i razem możemy pracować na rzecz przyszłości, która uzna godność każdego życia, wszędzie – podkreślił senator Daines.
– To zawstydzające, że Stany Zjednoczone zrzekły się swojego moralnego przywództwa na arenie międzynarodowej, ale niniejsza rezolucja potwierdza zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w ochronę życia i wspieranie rodzin – dodał senator Lankford.
Lankford wyraził nadzieję, że przyjdzie moment, w którym ludzkość ze wstydem będzie wspominać czasy, w których pozwalano na bezkarne mordowanie dzieci, podobnie jak dziś wspomina się czasy niewolnictwa.
Źródło: lifenews.com
FO
Dostępność tzw. aborcji zmniejsza śmiertelność kobiet? Lekarz: Nie ma na to dowodów w nauce