Stan Arkansas przyjął 6 marca ustawę zakazującą aborcji po 12. tygodniu ciąży, kiedy daje się już usłyszeć za pomocą USG bicie serca nienarodzonego dziecka. Pierwotny projekt stanowego prawa przewidywał zakaz aborcji po 20 tygodniu od poczęcia, kiedy, zdaniem lekarzy, dziecko zaczyna odczuwać ból. Jednak po tym jak senat odrzucił weto gubernatora stanu Mike’a Beebe z Partii Demokratycznej, przyjęto bardziej restrykcyjną w stosunku do aborcji propozycję regulacji, zaproponowaną przez republikańskiego senatora Jasona Raperta.
Przyjęta ustawa Human Heartbeat Protection Act jest, jak dotychczas, najbardziej radykalną i skuteczną próbą ograniczenia aborcyjnego prawa wprowadzonego w USA werdyktem Sądu Najwyższego w 1973 r. Od tego czasu w Stanach życie straciło w wyniku aborcji prawie 55 mln nienarodzonych dzieci.
Wesprzyj nas już teraz!
Senator Rapert porównał masową aborcję w USA do Holokaustu i ludobójstwa w Rwandzie. „Czas stanąć do walki. Kiedy wreszcie powiemy dosyć?” – mówił polityk w stanowym parlamencie. Dokument poparło 55 deputowanych, w tym także kilku Demokratów, przeciwko było 33.
Podobne, choć nie tak daleko idące, prawa ograniczające aborcję (zakaz aborcji po 20. tygodniu ciąży) przyjęto ostatnio i obowiązują w siedmiu innych stanach USA.
KAI
luk