W Stanach Zjednoczonych doszło do poważnego zniszczenia wnętrza katolickiego kościoła. Świątynia w Richwoods (Missouri) zbudowana w 1841 roku została zdewastowana przez szalejącą kobietę, która włamała się do środka.
Do kościoła św. Szczepana włamała się 40-letnia Billie Jo Sansoucie. Jak powiedział pracujący w parafii ksiądz Bob Knight, pewnego ranka został obudzony głośnymi krzykami kobiety. – Pani waliła w tylne drzwi kościoła i wołała, żebym je otworzył – relacjonuje wydarzenia kapłan. Miała też mówić, że ksiądz „pożałuje, gdy ona go złapie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Kobieta dokonała w kościele ogromnych zniszczeń. Rzucała wszystkimi przedmiotami, które wpadły jej w ręce, rozbijała figury. Parafianie znaleźli w świątyni porozrzucane tabletki.
Zdaniem ks. Knighta kobieta pozostawiła kościół w stanie jak po przejściu tornada. – Nie sądzę, by miała coś przeciwko kościołowi, walczyła po prostu z demonami – stwierdził kapłan.
Do spustoszonego kościoła przyjechał też lokalny arcybiskup, by zbadać sprawę na miejscu. Wykluczył jednak atak na tle nienawiści do Kościoła katolickiego.
Proboszcz powiedział z kolei, że on i wielu parafian modlą się za kobietę, która dokonała zniszczeń. Straty są spore: to blisko 20 tysięcy dolarów.
Źródło: kath.net, fox2now.com
Pach