Posłowie skierowali do dalszych prac projekt ustawy o radiofonii i telewizji. W środę od godz. 8:00 będą go rozpatrywały Komisja do Spraw Energii i Skarbu Państwa oraz Komisja Kultury i Środków Przekazu. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Niezalezna.pl, już w przyszłym tygodniu w TVP mogą pojawić się nowe władze.
Sejm debatował nad projektem ustawy medialnej w nocy z wtorku na środę. Kluby PO i Nowoczesna wniosły o odrzucenie projektu nowelizacji w pierwszym czytaniu. Jednak Sejm nie przychylił się do tego wniosku. W środę rano projektem mają się zająć połączone komisje: kultury i środków przekazu oraz energii i skarbu państwa.
Wesprzyj nas już teraz!
Projekt zakłada m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia z chwilą wejścia zmian w życie, zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa „do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych”. Projekt nie zakłada vacatio legis.
Występująca podczas debaty w imieniu PiS poseł Elżbieta Kruk stwierdziła, iż media publiczne „zamiast sprzyjać kształtowaniu się opinii publicznej przez dopuszczanie do głosu i konfrontowanie różnych punktów widzenia i argumentów na równych prawach, lansuje się swoistą opinię medialną. W opinii tej, fałszywie przedstawianej jako opinia publiczna, jest z góry ustalone, które ideologie, orientacje polityczne, poglądy oraz rodzaje wrażliwości społecznej i etycznej są normalne czy poprawne – nota bene w ostatnim czasie są nimi te, które nie zyskały poparcia większości wyborców – które zaś stanowią odchylenie od tak ustalonej normy i jako takie mają przedstawiane jako podejrzany margines”.
Reprezentujący klub Kukiz’15 Robert Winnicki podkreślił, że projekt PiS „jest brutalnie szczery, ponieważ media publiczne w Polsce zawsze były mediami rządowymi”. – Ten projekt czyni media publiczne wprost mediami rządowymi. Gorsze niż teraz te media być nie mogą. Gorsze niż teraz, kiedy panuje w nich „urbanowa” propaganda firmowana twarzą Tomasza Lisa. To są media antypolskie, takimi je uczyniła Platforma Obywatelska – mówił poseł Winnicki.
Politycy PiS zapowiadają przyspieszenie reformy mediów publicznych. Jak nieoficjalnie się dowiedział się portal Niezalezna.pl, nowe władze TVP mogą już pojawić się w przyszłym tygodniu.
„Przyspieszamy! Pierwszy etap reformy mediów publicznych już w Sejmie – zmiana sposobu wyboru władz TVP i Polskiego Radia. Drugi krok to będzie zmiana ustroju mediów publicznych i sposobu ich finansowania. Powstaną Media Narodowe: TVP, Polskie Radio i PAP” – napisał na Twitterze Pełnomocnik ds. reformy mediów publicznych Krzysztof Czabański.
Źródło: interia.pl, niezalezna.pl
luk