Modlitwa do hiszpańskiego sługi Bożego uprosiła w 2007 r. uzdrowienie noworodka w szpitalu w USA. Cud właśnie zatwierdził papież Leon XIV, tym samy otwierając drogę do procesu kanonizacyjnego XIX-wiecznego kapłana, ks. Valery Parry.
Niezwykłe wydarzenie miało miejsce w szpitalu w stanie Rhode Island w USA. W 2007 r. urodził się tam wcześniak w stanie krytycznym, Tyquan Hall. Był niedotleniony, siny, a jego tętno było ledwo wyczuwalne. Lekarze przewidywali, że chłopiec umrze niebawem.
Wtedy jednak jeden z lekarzy – pochodzący z Hiszpanii dr Juan Sanchez – zaczął modlić się do XIX-wiecznego hiszpańskiego kapłana, ks. Valery Parry. Kilka minut po modlitwie serce dziecka zaczęło bić normalnie bez żadnej interwencji medycznej – donosi amerykańska telewizja WJAR.
Wesprzyj nas już teraz!
Nastąpiło to w momencie gdy lekarz zamierzał przekazać matce dziecka złe wieści. Wtedy jednak pielęgniarka wybiegła krzycząc, że chłopcu wrócił puls. Co więcej, mimo niedotlenienia w pierwszych godzinach życia, chłopiec nie miał żadnych uszkodzeń neurologicznych. Po 15 dniach intensywnej terapii, noworodek został przeniesiony na inny oddział. Rozwijał się normalnie jak inne dzieci; nauczył się mówić gdy miał 18 miesięcy, a chodzić – pół roku później.
Sługa Boży ks. Valera Parra żył w XIX w. i był proboszczem w hiszpańskim mieście Huércal-Overa. Podczas epidemii cholery i trzęsienia ziemi w 1863 r. pracował niestrudzenie, wskazując wiernym dwa źródła pociechy: Eucharystię i Matkę Bożą. W 1885 r. wraz ze św. Teresą Jornet założył dom opieki dla osób starszych.
– Istnieją niezliczone świadectwa sławy jego świętości (…) które doprowadziły do tego, że określano go mianem „hiszpańskiego Proboszcza z Ars” (…). Nie pozostawił po sobie żadnych pism ani wielkich czynów, nie był założycielem żadnego zgromadzenia zakonnego – tylko głęboka duchowość jego kapłaństwa, oparta na Eucharystii i modlitwie, na oddaniu życia swoim parafianom, na nieustannej miłości wobec nich, prowadzącej ich do Chrystusa, Pana naszego życia, jaśnieje przez niego – powiedział o nim ówczesny arcybiskup Walencji.
Źródło: o2.pl, aleteia.org
AF
