Viktor Orbán zapewnił o przyjaźni i solidarności jego kraju z Polską po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej. Wspomniał jednak, że „Węgrzy nie biorą udziału w wojnie, trzymają się na dystans”, podczas gdy „Polacy są w to po uszy uwikłani”.
W rozmowie w Radiu Kossuth premier Węgier poruszył temat wtrargnięcia obcych dronów nad polską przestrzeń powietrzną. Zapewnił o przyjaźni i solidarności jego kraju. – Nie ignorujmy faktu, że to wydarzyło się w Polsce. Polacy są naszymi przyjaciółmi, niezależnie od obecnej sytuacji politycznej, są naszymi historycznymi sojusznikami, są nam bliscy duchowo – zaznaczył Victor Orbán.
Szef węgierskiego rządu podkreślił również, że Węgry jako jedne z pierwszych państw powinny jasno odpowiedzieć na wszelkie działania, które naruszają suwerenność Polski. – Od samego początku uznaliśmy inwazję rosyjskich dronów na terytorium Polski za niedopuszczalną i stoimy po stronie Polaków, jesteśmy z nimi w stu procentach solidarni – zapewnił.
Wesprzyj nas już teraz!
Zaznaczając, że „zagrożenie wojną jest nieuniknione”, Orbán wspomniał również, że „Węgrzy nie biorą udziału w wojnie, trzymają się na dystans”, podczas gdy „Polacy są w to po uszy uwikłani”.
Źródło: dorzeczy.pl
AF
Donald Trump skomentował incydent z rosyjskimi dronami nad Polską: To mógł być błąd