Mimo silnej niechęci wielu obywateli państw członkowskich UE i podejrzeń o korupcję Ursula von der Leyen została wybrana po raz drugi na urząd przewodniczącej Komisji Europejskiej. Przed nami 5 lat walki z prawicą, promocji zboczeń, masowej migracji oraz fanatycznej „ekologii”?
W czwartek 18 lipca Parlament Europejski podczas głosowania poparł Ursulę von der Leyen na kolejną kadencję w roli przewodniczącej Komisji Europejskiej. Za jej kandydaturą opowiedziało się 401 europosłów, podczas gdy przeciw 284.
Wymagana bezwzględna większość głosów potrzebna do zatwierdzenia kandydatury Niemki wynosiła 360 eurodeputowanych.
Wesprzyj nas już teraz!
Tuż przed powierzeniem polityk Europejskiej Partii Ludowej urzędu na kolejne 5 lat, zastrzeżenia wobec jej przywództwa przedstawiła na Sali eurodeputowana Konfederacji, Ewa Zajączkowska-Hernik.
– Jest pani twarzą europejskiego zielonego ładu, który niszczy europejską gospodarkę i rolnictwo; który prowadzi do tego, że z Europy robi się gospodarczy skansen. Jest pani twarzą wszystkich unijnych klimatycznych wariactw, które prowadzą do tego, że my, Europejczycy, stajemy się coraz biedniejsi – mówiła.
– Jest pani twarzą paktu migracyjnego i zwracam się do pani jak kobieta do kobiety, jak matka do matki: jak pani nie wstyd promować pakt migracyjny, który prowadzi do tego, że miliony kobiet i dzieci czują się zagrożonych na ulicach swoich własnych miast – dodawała przedstawicielka Konfederacji.
(PAP)/oprac. FA
Niekorzystny wyrok Sądu UE dla Ursuli von der Leyen. Chodzi o szczepionki
Konfederacja w PE. Ewa Zajączkowska-Hernik ostro do Ursuli von der Leyen