Na terenie położonego pod Madrytem mauzoleum ofiar wojny domowej w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos) rozpoczęły się ekshumacje ciał ofiar tego konfliktu z lat 1936-1939. Jak ustaliły media, w pierwszej kolejności wydobyte i przeniesione na cmentarze rodzinne mają być zwłoki 110 osób.
Na prace w miejscu, gdzie złożone zostały szczątki ponad 33,8 tys. ofiar wojny domowej, centrolewicowy rząd Pedro Sancheza przekazał 650 tys. euro Urzędowi ds. Dziedzictwa Narodowego.
Wesprzyj nas już teraz!
Tymczasem Stowarzyszenie Obrony Doliny Poległych (ADVC) oświadczyło, że rozpoczęte w poniedziałek prace to działania nielegalne, gdyż nie wydał na nie pozwolenia wydział budowlany miejscowej gminy San Lorenzo de El Escorial.
Dotychczas ekshumacje poległych pochowanych w podmadryckim mauzoleum w Valle de los Caidos należały do rzadkości.
Jednym z nielicznych wyjątków był przypadek dotyczący zwłok byłego premiera Hiszpanii, generała Francisco Franco. W 2019 r. rząd Pedro Sancheza przeniósł je ze znajdującego się w Dolinie Poległych opactwa. Ekshumacja, jak twierdził premier, była konieczna, gdyż „(zwłoki) dyktatora uwłaczały pamięci ofiar wojny domowej, wypowiedzianej przez Franco”.
Rodzina generała uznała ekshumację i przeniesienie jego zwłok na podmadrycki cmentarz Mingorrubio za akt rewanżyzmu politycznego ze strony hiszpańskiej lewicy oraz próbę odwrócenia uwagi obywateli od aktualnych problemów kraju.
Źródło: Marcin Zatyka (PAP)