Od północy w ogarniętym konfliktem Donbasie na wschodzie Ukrainy obowiązuje nowe zawieszenie broni między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami. Rozejm ma obowiązywać przez tydzień. Szanse na realizację uzgodnień wydają się nikłe, bo obowiązujący od 1 września „stary” rozejm dotąd był notorycznie łamany.
Nowe porozumienie w sprawie tygodniowego zaprzestania walk zostało osiągnięte podczas wizyty szefów dyplomacji Niemiec i Francji w Kijowie. Warto jednak pamiętać w jakich okolicznościach zostało ono zawarte. Otóż od 1 września na Ukrainie obowiązywał już rozejm, ale był łamany. Kijowska armia informowała, że tylko w ciągu ostatniej doby „stare” porozumienie było naruszane przez prorosyjskich bojowników aż 26 razy.
Wesprzyj nas już teraz!
Teraz ministrowie spraw zagranicznych Niemiec i Francji (Frank-Walter Steinmeier i Jean-Marc Ayrault) oraz szef dyplomacji ukraińskiej Pawło Klimkin poinformowali, że strony pracują nad wznowieniem rozmów o uregulowaniu sytuacji w Donbasie w ramach tzw. formatu normandzkiego (z udziałem Francji, Niemiec, Ukrainy i Rosji). Francuski minister zapowiedział nawet, że w przyszłym tygodniu powinno dojść do podpisania porozumienia o wycofaniu ze strefy walk ukraińskich żołnierzy i sił separatystów.
Zdaniem szefa MSZ Francji, po zawieszeniu broni w Donbasie należy przystąpić do realizacji politycznej części porozumień z Mińska w sprawie uregulowania konfliktu. – Porównałbym ten proces z budową domu. Teraz stawiamy fundament. Chodzi o wstrzymanie ognia, o wycofanie wojsk z trzech stref pilotażowych. Do tego dochodzą projekty ustaw o wyborach lokalnych w Donbasie i o statusie specjalnym Donbasu – zaznaczył.
W następnej kolejności parlament Ukrainy miałby przyjąć owe ustawy, a na teren dotychczasowych walk wkroczyliby międzynarodowi obserwatorzy. Ostatnim krokiem byłyby wybory samorządowe, zakończenie reformy konstytucyjnej, przyjęcie ustawy o amnestii, wycofanie wojsk z całej linii frontu, utworzenie nowych przejść (na linii podziału w Donbasie), uwolnienie zakładników, zakończenie wycofywania wojsk i pełen dostęp do granicy (Ukrainy z Rosją) – wyliczał Ayrault.
Źródło: rmf24.pl
MA