W ostatnich dniach doszło do kilku oburzających aktów skierowanych przeciwko Kościołowi i krzyżowi. Profanacje i zakłócanie Mszy św. według dopuszczających się tych czynów, mają związek ze skazaniem rosyjskich feministek.
Kolońska archidiecezja oficjalnie pozywa demonstrantów, którzy wtargnęli podczas Mszy św. do katedry. – Zakłócono spokój w katedrze kolońskiej: Podczas jednego z nabożeństw przeprowadzono akcję. Nie przejdziemy nad tym do porządku dziennego – powiedział dziekan katedry ks. Robert Kleine. – Dlatego powiadomimy wymiar sprawiedliwości o popełnieniu przestępstwa. Prawo do swobody demonstracji nie może stać nad wolnością religijną i uczuciami religijnymi uczestników Mszy św. – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
W niedzielę, trójka zwolenników skazanych w Rosji feministek, wtargnęła do kolońskiej katedry na początku Modlitwy Eucharystycznej. Przebrana w kolorowe stroje, głośno krzycząc i parodiując modlących się przerwała Liturgię. Służby porządkowe usunęły aktywistów ze świątyni.
To kolejna już akcja skierowana przeciwko Kościołowi i najświętszym symbolom chrześcijaństwa. Znane z prowokacyjnych zachowań członkinie feministycznej organizacji FEMEN zbezcześciły krzyż stojący w centrum Kijowa, ścinając go piła motorową.Na swojej stronie internetowej zapowiedziały kolejne akty profanacji krzyży. Organizacja jest znana z prowokacyjnych działań, takich jak napaść na Cyryla I, lub półnagiej manifestacji na placu św. Piotra w Rzymie.
Źródło: wiara.pl
luk