Grupa młodych skateboardzistów przekształciła w skatepark opuszczony kościół w miejscowości Llanera na północy Hiszpanii. Stowarzyszenie o nazwie „Church Brigade” zakupiło ponad stuletni neoromański kościół św. Barbary, w środku ustawiając rampy, a na ścianach wymalowując graffiti.
„To jest jak moja osobista Kaplica Sykstyńska” – mówi o projekcie graficiarz Okuda San Miguel. Teraz kościół „ozdabiają” na przykład kolorowe trupie czaszki, małpy i obrazy nagich kobiet. Tam, gdzie wcześniej stał ołtarz, konfesjonały i ławki, zbudowano rampy i inne urządzenia potrzebne do jazdy na deskorolce.
Wesprzyj nas już teraz!
Prace nad przekształceniem świątyni w skatepark trwały pięć lat. Jak mówi inicjator projektu, Ernesto Fernandes Rey, kupiony przez skateboardzistów kościół znajdował się w ruinie. Zbudowany w 1912 roku, służył pracownikom lokalnej fabryki amunicji.
Gdy fabryka została zamknięta pod koniec hiszpańskiej wojny domowej, zabrakło też i wiernych. Świątynia stała pusta przez kilkadziesiąt lat.
Źródła: katholisch.de, „The Guardian”
pach