Sąd Najwyższy Indii uznał istnienie „trzeciej płci”. Obok męskiej i żeńskiej hindusi będą mogli deklarować teraz płeć transseksualną. Zdaniem sędziego, który przychylił się do pomysłu formalnego utworzenia trzeciej płci, jest to „kwestia praw człowieka”.
Sąd polecił rządowi Indii i rządom stanowym uznawanie transseksualistów za osoby trzeciej, neutralnej płci i przyznawanie im takich samych praw do pomocy socjalnej i zatrudnienia jakie mają inne grupy mniejszościowe. Sąd stwierdził, że „transseksualiści są obywatelami kraju i mają prawo do edukacji oraz do korzystania z wszystkich innych praw”.
Wesprzyj nas już teraz!
O taką decyzję sądu walczyła od 2002 r. grupa aktywisty broniącego praw transseksualistów i eunuchów, Laxmiego Narayana Tripathi.
Indie nie są pierwszym krajem, w którym instytucje państwowe rozmywają podział na płeć męską i żeńską. Na początku kwietnia w Australii zdecydowano, że urzędy stanu cywilnego mogą uznawać określone osoby za posiadające płeć neutralną (ani męską, ani żeńską). Z kolei Niemcy i Nepal zezwalają na wpisywanie w paszportach w rubryce płeć litery X.
FLC