Podczas modlitwy w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu ks. bp Józef Wróbel, biskup pomocniczy archidiecezji lubelskiej, a za razem członek Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych, przedstawił niezwykle klarowny wykład na temat zagrożeń wychowania seksualnego, jakie chce dziś wprowadzić w naszej Ojczyźnie wiele liberalnych środowisk. Hierarcha przedstawił także propozycję Kościoła w tym niezwykle ważnym temacie.
Ks. bp Wróbel podkreślał, że Kościół troszczy się nie tylko o wymiar duchowy człowieka, ale także fizyczny i moralny. – Kościół troszczy się i jest zainteresowany wychowaniem seksualnym dzieci i młodzieży, ale Kościół patrzy na ten problem z perspektywy możliwości dziecka, tego, co ono może zrozumieć, z punktu godności każdego człowieka. Kościół chce dobrze przygotować dzieci i młodzież do życia w małżeństwie i rodzinie – zaznaczał.
Wesprzyj nas już teraz!
Hierarcha pokazywał model, jaki dziś promują „kolorowe media”, a który niszczy i powoduje dramaty wielu młodych ludzi. – Ten model skupia się na kilku podstawowych aspektach. Po pierwsze przybliża anatomię i fizjologię człowieka. Po drugie brutalnie przedstawia techniki uprawianie seksu, a coraz częściej tzw. przyjaźnie erotyczne pokazuje jako przyjaźnie homoseksualne. I wreszcie przybliża metody ochrony przed chorobami przenoszonymi drogą płciową – wyliczał hierarcha.
Jak podkreślał członek Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych, ten proponowany dziś młodzieży model promuje środki antykoncepcyjne, co prowadzi często do niepłodności kobiet. – Młodzi są przekonani, że stosując antykoncepcję, nie poczną dziecka i nie zarażą się żadną chorobą. A rzeczywistość jest zupełnie inna – ostrzegał kaznodzieja. Bp Wróbel przytoczył wyniki badań opublikowane w Londynie 15 lutego br., według których ilość zachorowań przenoszonych drogą płciową w ostatnim dwudziestoleciu wzrosła o 76 procent, a wśród homoseksualistów aż o 100 procent! – Przerażające jest to, że w Polsce jak podał OBOP aż 71 procent naszych rodaków jest przekonanych, że prezerwatywa chroni przed zakażeniem HIV – mówił.
Ks. bp Wróbel pokazywał także dramaty młodych dziewczyn, które przekonane, że stosując antykoncepcję nie zajdą w ciążę, oddają się swojemu partnerowi niemal na każde jego wezwanie. – I kiedy pojawi się dziecko i ciąża zostaje zaakceptowana, ta młoda dziewczyna musi porzucić dalszą edukację, swoje dotychczasowe życie, lub oddać dziecko na wychowanie najbliższym. A jeśli dziecko nie zostanie przyjęte i ta dziewczyna zabije swoje maleństwo, do końca życia będzie cierpieć. Jej życie zmieni się raz na zawsze – mówił i podkreślał, że tak promowany dziś przez media model wychowania seksualnego, pozbawiony przykazań, odniesienia do prawa naturalnego, staje się przyczną wielu ludzkich dramatów. O tym jednak próżno szukać informacji w mediach.
Ks. bp Wróbel zaznaczył, że Kościół nie jest obojętny wobec tych wszystkich problemów, ale ma swoją propozycję wychowania do życia w rodzinie. Zaznaczał, że dziecko trzeba przygotowywać do przyszłego życia, ale nie w sposób, który nie jest gotowy, bo często może to spowodować w jego psychice ogromne szkody. – Dziecko, które nie dorosło, nie zrozumie czym jest płciowość i seks, nie zrozumie co do niego mówimy, a nam nie wolno go do tego zmuszać – mówił.
W wychowaniu, jakie proponuje Kościół, trzeba kształtować w dziecku poczucie postawy skromności w odniesieniu do jego ciała i ciała domowników, a także umacniać cnotę wstydliwości. Bardzo ważne jest uczenie postawy ofiarności i wyrzeczenia oraz wartości moralnych i etycznych. – Musimy także pilnować dziecko, sprawdzać czym się zajmuje. Zamontować w komputerach, które są dziś często źródłem zgorszenia, specjalne ochronne programy, które ustrzegą młodych przed seksem i pornografią – radził.
Hierarcha mówił także, że choć trzeba nam się dziś troszczyć o zdrowie fizyczne, to nie ma go nigdy bez zdrowia moralnego.
pam
