15 sierpnia 2025

W kierunku państwa upadłego? Romuald Szeremietiew obawia się o polską obronność

(fot. PCh24.tv)

Według byłego ministra obrony narodowej przed polskim wojskiem stoją dziś bardzo poważne wyzwania. W zasadzie już można powiedzieć, że znajdujemy się w stanie wojny, a groźba poważniejszej konfrontacji jest zupełnie realna, mówił w rozmowie z PCh24.pl. Oznacza to konieczność zdecydowanej odpowiedzi na próby sondowania możliwości naszej armii. Obecny rząd, jak uważa Romuald Szeremietiew, wiedzie kraj i armię w najgorszym możliwym kierunku.  

– Dowódca sił NATO w Europie powiedział nie mniej nie więcej, że grozi nam w 2027 roku wybuch wojny światowej, w której Chiny uderzą na Tajwan, a Rosja co najmniej na kraje bałtyckie, a generalnie mówiąc państwa NATO. Ja traktuję te słowa generała bardzo poważnie – mówił w rozmowie z PCh24.tv ekspert ds. wojskowości i były pełniący obowiązki ministra obrony narodowej w rządzie Jana Olszewskiego.

Według profesora Szeremietiewa obecne władze nie wykazują należytej inicjatywy w dozbrajaniu polskiego wojska. Realizowane są jego zdaniem kontrakty już zawarte podczas rządów Prawa i Sprawiedliwości, ale z opóźnieniem. Przedsięwzięcia obecnych władz nie przedstawiają za to żadnej wartości.  

Wesprzyj nas już teraz!

Jako przykład pozbawionego racji projektu Romuald Szeremietiew wskazał „tarczę wschód” – linię umocnień, która ma zapewnić odporność pogranicznym terenom kraju. Jego zdaniem umocnienia mają sporą wadę –ponieważ można zawsze po prostu atakować z innego kierunku. Ponadto ich projekt nie jest należycie przemyślany inżynieryjnie.

Oni tam jeszcze nie zrobili niczego na tej granicy, ale zaprezentowali na terenie poligonu makietę, jak będzie to wyglądać. Zobaczyłem tam coś strasznego. Mianowicie takie koślawe transzeje, obłożone elementami budowlanymi, na których ma podobno, miałyby stać, nie wiem, bojowe wozy piechoty. No ale, który tam wóz bojowy, by stanął, to dostałby w łeb. No i stanowiska strzeleckie równie fatalnie przygotowane – ocenił ekspert.

Według prof. Szeremietiewa realizacja dozbrajania armii w kluczowe elementy wyposażenia przebiega zdecydowanie zbyt wolno. – Idzie im to jak krew z nosa, jeśli chodzi o te zakupy, a zwłaszcza o uruchomienie produkcji w kraju – komentował gość PCh24.tv.  

Tymczasem w opinii eksperta nie ma czasu do stracenia, jeśli chodzi o przygotowanie polskich sił zbrojnych. Już teraz trwa według niego próba rozpoznania możliwości polskiego państwa oraz działania obliczone na destabilizację kraju.

– (…) Wróg nie wypowiadając wojny zaczyna działać na terenie naszego państwa, stwarzając różnego rodzaju zdarzenia (…), które nasze państwo wewnętrznie zdezorganizują. Świetną robotę robi tak zwana wojna polsko- polska. Osiem gwiazdek, jak wiadomo, to rosyjski wynalazek. Przerzucanie migrantów: przecież wiadomo, że jeżeli zjawi się w Polsce duża masa ludzi obcych nam cywilizacyjnie, kulturowo, no to służby będą miały dużo roboty – tłumaczył rozmówca PCh24.tv.

– W momencie, kiedy nieprzyjaciel uzna, że dobrze nas rozpoznał, że doprowadził do destrukcji nasze państwo, najlepiej do stanu, który się określa jako państwo upadłe, które ma granice, ale rząd, jak i władze nie są w stanie wykonać żadnego zdecydowanego ruchu, żeby się bronić. Zdaje się, że zbliżamy się powoli pod rządami niemiłościwie nam panującej koalicji do takiego właśnie stanu (…). Kiedy nieprzyjaciel uzna, na przykład w 2027 roku, że należy, to uderzy – sądzi ekspert ds. wojskowości.

Według Romualda Szeremietiewa w obecnym położeniu polskie wojsko powinno zdecydowanie odpowiadać na wszelkie próby badania jego potencjału i sprawdzanie możliwości obronnych państwa.

Cała rozmowa dostępna jest TUTAJ

Źródło:PCh24.tv

FA

https://www.youtube.com/watch?v=OogIL-P8uAs

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Zatrzymaj ideologiczną rewolucję. Twoje wsparcie to głos za Polską chrześcijańską!

mamy: 237 015 zł cel: 500 000 zł
47%
wybierz kwotę:
Wspieram