29 października 2015

W lokalu wyborczym sprofanowano krzyż. Sprawcy postawiono już zarzuty

„Krzyż jest dla nas znakiem wiary” – przypomina biskup Jan Piotrowski w komunikacie napisanym po profanacji krzyża, jaka miała miejsce w niedzielę 25 października w lokalu wyborczym nr 3 przy ul. Targowej w Kielcach. Biskup w komunikacie wyraża ubolewanie wskutek zaistniałej sytuacji.

 

Do profanacji krzyża doszło w Kielcach w niedzielę wyborczą 25 października. 52-letni mieszkaniec miasta, który przyszedł do lokalu, by oddać głos, zażądał od komisji usunięcia wiszącego na ścianie krzyża, argumentując, że Konstytucja zapewnia mu wolność od symboli religijnych w lokalu wyborczym. Gdy członkowie komisji odmówili, zerwał krzyż ze ściany i wrzucił do kosza na śmieci. Członkowie komisji zawiesili jednak krzyż z powrotem. Wówczas mężczyzna ponownie zerwał go ze ściany i cisnął nim o podłogę. Krzyż roztrzaskał się na kawałki.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Przewodniczący komisji wezwał policję, która zatrzymała sprawcę. Prokuratura postawiła mu już zarzuty. Mężczyźnie grożą dwa lata więzienia za obrazę uczuć religijnych oraz grzywna za zakłócenie pracy komisji wyborczej.

 

„Pragnę wyrazić ubolewanie z powodu tego zdarzenia” – pisze ordynariusz kielecki. Podkreśla także, że krzyż jest „dla nas znakiem wiary, ofiarnej miłości do Boga i człowieka oraz symbolem nierozerwalnie związanym z naszą tradycją i kulturą”.

 

Bp Piotrowski przypomina także słowa św. Jana Pawła II wygłoszone w Masłowie k. Kielc podczas pielgrzymki w 1991 r. W homilii papież przypomniał wówczas znaczenie krzyża i walkę o jego obecność w życiu publicznym. „Krzyż jest wam drogi. O ten krzyż walczyliście przez lata. Czyniliście wszystko, aby był on obecny przede wszystkim w waszych sercach” – mówił papież.

 

Bp Piotrowski zaapelował o cześć dla krzyża: „Dołóżmy starań, aby krzyż na świętokrzyskiej ziemi, zawsze był otaczany czcią i szacunkiem. Wszystkim kroczącym drogą krzyża, poprzez miłość, świadectwo życia i ofiarę, z serca błogosławię”.

 

KAI

KRaj

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram