5 grudnia 2014

W północnokoreańskich obozach pracy przetrzymywanych jest 60 tys. chrześcijan

(fot. Kristoferb / commons.wikimedia.org, licencja cc)

Liczba ta stanowi ponad połowę wszystkich osób więzionych w tym kraju. W północnokoreańskich obozach – a panują w nich przerażające warunki – najgorzej traktowani są właśnie chrześcijanie. Sprawą powinien zająć się Międzynarodowy Trybunał Karny.

 

Obrońcy praw człowieka poparli inicjatywę Unii Europejskiej i Japonii, aby Międzynarodowy Trybunał Karny zajął się zbrodniami przeciwko ludzkości, których dopuszcza się reżim północnokoreański. Według eksperta Ulricha Deliusa, Korea Północna zamieniła się w jeden wielki obóz pracy przymusowej. Na równi cierpią i umierają przeciwnicy reżimu, a także ci, którzy nie skrywają swoich przekonań religijnych. W zdecydowanie najgorszej sytuacji są chrześcijanie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Warto pamiętać, że w liczącej 24,5 mln mieszkańców Korei Płn. mieszka dziś 300 tysięcy wyznawców Chrystusa. – To najwyższa pora, by raz na zawsze, po 60 latach, osoby odpowiedzialne za te wszystkie przestępstwa trafiły w ręce wymiaru sprawiedliwości – uważa Delius.

 

Prześladowaniami w Korei zajmuje się też specjalna Komisja Praw Człowieka przy ONZ. Po 11 miesiącach intensywnych badań i zbieraniu materiałów, opublikowała ponad 400-stronicowy raport nt. przestępczej polityki władz Korei Północnej. Komisja zaleca zbadanie północnokoreańskich zbrodni przeciwko ludzkości. Taką inicjatywa wspierana 48 państw.

 

Źródło www.sedmitza.ru

ChS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram