Aż 44 ze 136 polskich biskupów to emeryci a tylko 10 w gronie Episkopatu ma mniej niż 50 lat. Specjalny dokument określający status biskupów seniorów diecezjalnych i pomocniczych – zatwierdzony w marcu br. przez polski Episkopat został właśnie opublikowany w najnowszych Aktach Konferencji Episkopatu Polski. Choć po przejściu na emeryturę formalnie przestają być członkami KEP, to, jak czytamy w dokumencie, „ofiarowują wspólnocie swoją mądrość i doświadczenie”.
Zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego biskup, który kończy 75 lat składa na ręce papieża rezygnację z zajmowanego urzędu. Gdy zostanie ona przyjęta przez papieża biskup przechodzi na emeryturę. Traci wówczas władzę kierowania diecezją, ale nie traci tzw. władzy wynikającej ze święceń – może więc nadal pełnić posługę duszpasterską „na prośbę i w porozumieniu z biskupem diecezjalnym”, stosownie do swoich sił i zdrowia.
Wesprzyj nas już teraz!
W praktyce oznacza to, że biskup senior może udzielać wszystkich sakramentów: może bierzmować (za zgodą biskupa diecezjalnego)a podczas spowiedzi może zwolnić z kar kościelnych. Emerytowany biskup może również asystować przy zawieraniu małżeństwa (za upoważnieniem biskupa diecezjalnego lub proboszcza) oraz udzielić święceń diakonatu lub kapłaństwa jeśli kandydat posiada listy polecające od swojego biskupa czyli tzw. dymisoria.
Biskupi seniorzy przestają być członkami Konferencji Episkopatu Polski, ale są nadal zapraszani na zebrania plenarne, na których mają głos doradczy. Zgodnie ze statutem KEP mogą być członkami różnych komisji i rad.
Po przejściu na emeryturę biskup może nadal mieszkać na terenie diecezji albo powrócić do diecezji lub zgromadzenia zakonnego, z których pochodził. Jednak w każdym przypadku diecezja ma obowiązek zapewnienia biskupowi-seniorowi odpowiedniego mieszkania.
Dokument KEP, podobnie jak dokumenty Kongregacji ds. Biskupów, zdecydowanie stwierdza, że „należy wykluczyć zamieszkanie biskupa seniora w domu biskupim, nawet gdyby był w nim do dyspozycji apartament z oddzielnym wejściem”. Musi on zwolnić zajmowaną dotychczas rezydencję.
Oprócz mieszkania, w którym powinna być możliwość urządzenia kaplicy, diecezja ma również obowiązek zapewnienia biskupowi seniorowi „odpowiedniego i godnego utrzymania”. Oznacza to, że biskup-emeryt otrzymuje stałe miesięczne wynagrodzenie emerytalne w wysokości analogicznej do biskupów sprawujących urząd, do tego ryczałt na wyżywienie.
Diecezja ponosi także opłaty rachunków za mieszkanie biskupa seniora oraz finansuje wynagrodzenie dla jednej osoby, która podejmuje pracę w jego domu. Jeśli stan zdrowia biskupa tego wymaga, diecezja opłaca również pełną opiekę dla niego. W miarę możliwości diecezja przydziela również biskupowi seniorowi księdza kapelana.
Natomiast zatrudnienie więcej niż jednej osoby do obsługi domu, opłaty za telefon czy abonament radiowo-telewizyjny, jak również koszty wyjazdów prywatnych, opłaty za lekarstwa – emerytowany biskup finansuje we własnym zakresie z otrzymywanego uposażenia.
Obecnie w Polsce 44 biskupów ma status biskupa seniora, choć jeszcze w 2006 r. było ich 24, a w 1988 – 16. Najstarszym polskim biskupem jest 92-letni abp Bolesław Pylak senior archidiecezji lubelskiej a najmłodszym spośród emerytów 75-letni bp Kazimierz Górny do niedawna biskup rzeszowski.
KAI
mat