3 grudnia 2013

Ponad tysiąc chrześcijan zostało zabitych od początku konfliktu w Syrii. Niektórzy z nich zginęli, ponieważ nie chcieli się wyrzec Chrystusa i przejść na islam. Miejscowy Kościół zbiera świadectwa ich męczeństwa i, tak jak ma to miejsce w przypadku trzech chrześcijan zabitych w Maaluli, zamierza rozpocząć ich proces beatyfikacyjny.

Patriarcha Grzegorz III Laham rozmawiał o tym z Papieżem w czasie niedawnej audiencji dla bliskowschodnich katolików obrządku melchickiego. Patriarcha ujawnił, że o męczeńskiej śmierci trzech chrześcijan dał świadectwo jeden z mężczyzn, który z ukrycia obserwował egzekucję. Wyznał on, że dżihadyści postawili sprawę jasno: „Jeśli przejdziecie na islam, będziecie żyć”. Chrześcijanie odmówili i zginęli na miejscu. „To są męczennicy za wiarę i powinni być wyniesieni do chwały ołtarzy” – podkreśla Grzegorz III Laham.

Wesprzyj nas już teraz!

Patriarcha wyjaśnia zarazem, że za prześladowanie chrześcijan w Syrii nie są odpowiedzialni miejscowi muzułmanie, ale ok. 2 tys. różnorodnych grup islamskich fundamentalistów, często z zagranicy. Zwalczają oni syryjskie państwo i mniejszości religijne w tym kraju.

Z co najmniej 24 chrześcijańskich miasteczek fundamentaliści wygnali wszystkich mieszkańców, wielu przy tym mordując. Zniszczonych zostało przynajmniej 60 świątyń i drugie tyle innych instytucji kościelnych: szkół, sierocińców, szpitali i przytułków. „W Syrii obecnie nie istnieje żadne bezpieczne miejsce. Wszędzie można zostać zabitym bądź porwanym” – podkreśla melchicki patriarcha.

KAI

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram