16 czerwca 2023

W Teksasie nie będzie już biur różnorodności na stanowych uczelniach ani uprzywilejowania ze względu na rasę

(Fot. oprc. GSz)

Gubernator Teksasu Greg Abbot właśnie podpisał ustawę, która nakazuje wszystkim uczelniom finansowanym ze środków publicznych zamknąć biura ds. różnorodności, równości i integracji. Jeszcze w tym miesiącu Sąd Najwyższy USA ma – jak się przypuszcza – zakazać uznawania rasy za czynnik uprzywilejowujący przy staraniu się o przyjęcie na uczelnię wyższą.

Teksańska antyinkluzywana ustawa nakazuje także przeprowadzanie co dwa lata przez urzędników stanowych analizy, by ocenić w jakim stopniu prawa uwzględniające podział na rasy wpływają na studentów. Urzędnicy mają brać pod uwagę liczbę aplikujących na studia, wskaźniki ich przyjęcia, retencji i ukończeniu studiów, średnią ocen itp.

Senator Brandon Creighton, który promował projekt ustawy w wyższej Izbie kongresu podkreślił, że „Teksas przewodzi całemu narodowi” i zapewnia, że stanowe kampusy powrócą na właściwą ścieżkę różnorodności, doceniając jednostki, które podejmują wysiłek i będą oceniane na podstawie ich „kwalifikacji, umiejętności i wkładu”.

Wesprzyj nas już teraz!

Paulette Granberry Russell, prezes National Association of Diversity Officers in Higher Education uznała podpisanie ustawy za „smutne wydarzenie dla wszystkich studentów publicznych uniwersytetów w Teksasie”. Zapowiedziała, że nie zaprzestanie pracy „na rzecz uniwersytetów w Teksasie, aby były coraz bardziej dostępne i integracyjne”.

Ustawa teksańska zabrania domagania się oświadczeń o różnorodności od kandydatów pragnących pracować na uniwersytetach w Teksasie i nakazuje eliminację obowiązkowego szkolenia DEI (różnorodność, równość i inkluzywność) w jakimkolwiek celu.

Biura ds. różnorodności mają być zlikwidowane do stycznia 2024 r. Uczelnie nie będą także mogły faworyzować żadnych grup rasowych, etnicznych lub płciowych w stosunku do innych. Prawo mówi, że instytucje nie mogą „popierać ideologii, która promuje zróżnicowane traktowanie jednostki lub grupy osób ze względu na rasę, kolor skóry lub pochodzenie etniczne” ani wymagać od studentów i pracowników ujawnienia „rasy, koloru skóry, pochodzenia etnicznego lub narodowości”, chyba że jest to konieczne ze względów demograficznych lub wymagają tego szczególne okoliczności.

Ustawa wejdzie w życie 1 stycznia. „Nasze szkoły służą edukacji, a NIE indoktrynacji” – napisał Abbott na Twitterze.

Podobne regulacje wprowadził gubernator Florydy Ron DeSantis.

Gubernator Abbott podpisał także ustawy, które przewidują rewizję podręczników i książek polecanych dzieciom pod kątem zawartości nieodpowiednich treści o charakterze seksualnym. House Bill 900 zabrania korzystania z „szkodliwych” książek i treści bibliotecznych, które zawierają materiały o charakterze jednoznacznie seksualnym, wszechobecnie wulgarne lub nieodpowiednie pod względem edukacyjnym.

Z kolei ustawa House Bill 1605 umożliwia rodzicom dostęp do materiałów instruktażowych i przeglądania ich. Ponadto zobowiązuje okręgi szkolne do dostarczenie tychże materiałów rodzicom, by sami nie musieli tego czynić.

Ustawa, House Bill 1926 wzmacnia pozycję rodziców wychowujących dzieci ze specjalnymi potrzebami.

Kwestie edukacji są obecnie jednym z głównych tematów wyborczych w USA, gdzie rodzice walczą o większy wpływ na system edukacyjny w kraju i przeciwstawiają się indoktrynacji genderowej.

Źródło: voanews.com, foxnews.com, benzinga.com

AS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(4)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 144 167 zł cel: 300 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram