21 czerwca wieczorem doszło do brutalnej bójki przed Dworcem Centralnym w Warszawie. Okazuje się, że tożsamość sprawców jest inna, niż sądziło początkowo wielu internautów.
W sieci pojawił się we wtorek 22 lipca film, który prezentuje zajście z centrum Warszawy. Czarnoskóry mężczyzna brutalnie bije drugiego człowieka o nieco jaśniejszej karnacji, a następnie odchodzi. Internauci pytali, co na to policja.
Policja Warszawy wyjaśniła, że „został zabezpieczony monitoring”, który zarejestrował „zajście”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Obydwaj mężczyźni to obcokrajowcy. Jeden z nich to kierowca przewozu osób „na aplikację” i to on pierwszy miał fizycznie zaatakować drugiego, a finalnie zostać pobitym” – podano.
„Z dotychczasowych ustaleń wynika, że żaden z mężczyzn nie chciał złożyć w tej sprawie zawiadomienia” – dodała policja.
W sieci zawrzało. Do sprawy odniósł się między innymi europoseł PiS, Maciej Wąsik. W jego ocenie sytuacja świadczy, że „rząd przestaje panować nad sytuacją”, a „negatywne zjawiska, przed którymi chcieliśmy się bronić, przychodzą do Polski”. Jak stwierdził w komentarzu dla „Radia Maryja”, Donald Tusk „popełnił potworny błąd” unieważniając referendum migracyjne.
Okazało się jednak, że te reakcje były nieco przedwczesne. Według informacji przekazanych przez lokalne warszawskie media, czarnoskórym uczestnikiem bójki był obywatel USA. Drugi mężczyzna to z kolei obywatel Turcji. Turek miał zaczepić Murzyna i próbował go uderzyć. Amerykanin uniknął jednak ciosu i następnie powalił przeciwnika.
Pach