Pobyt w regionach w pobliżu Bałtyku przyciąga w wakacje najwięcej turystów, ale także góry nie mogą narzekać na brak odwiedzających – wynika z analiz opartych na danych GUS dotyczących liczby udzielonych noclegów w miejscowościach wakacyjnych w ubiegłe wakacje. Kołobrzeg i Ustronie Morskie nad morzem oraz Ustroń, Wisła, Istebna i Zakopane w górach to, sądząc po liczbie noclegów, z których skorzystali turyści w ubiegłym roku, najbardziej popularne miejscowości wakacyjne w Polsce.
Niekwestionowanych liderem był powiat kołobrzeski (woj. zachodniopomorskie), gdzie w 2011 r. wynajęto 3,45 mln miejsc noclegowych. To więcej niż w obu kolejnych powiatach, które zajęły drugie i trzecie miejsce, czyli w cieszyńskim (Śląsk) i tatrzańskim (Małopolska), gdzie skorzystano odpowiednio z 1,68 i 1,61 mln noclegów. Z danych GUS, opracowanych przez analityków firmy doradczej Home Broker wynika, że łącznie na terenie zaledwie tych trzech powiatów udzielono w 2011 r. 6,7 mln noclegów, czyli 11,8 proc. ogółu.
Wesprzyj nas już teraz!
W powiecie nowosądeckim (Małopolska) liczbę udzielonych noclegów oszacowano na 1,47 mln, w powiecie jeleniogórskim (Dolny Śląsk) m.in. w Karpaczu i Szklarskiej Porębie – na 1,31 mln; na Zachodnim Pomorzu, w powiatach kamieńskim i gryfickim, odpowiednio na 1,26 mln i 1,07 mln, a w powiecie puckim (Pomorze), czyli m.in. we Władysławowie, Jastarni i Helu – na prawie milion.
„Latem w góry turyści zazwyczaj przyjeżdżają tylko na weekendy, a nad morze wybierają się na dłuższe urlopy. Dlatego, że góry wymagają wysiłku, a leżenie na plaży załatwia cały program urlopowy” – powiedział Polskiej Agencji Prasowej prezes Sun&Snow, Marcin Dumania. Dodał, że miejscowości górskie i tak mają tę przewagę nad morskimi, że mają swoje „żniwa” dwa razy do roku, podczas zimowych i letnich wakacji.
Piotr Toboła