Były zastępca Jerzego Urbana, obecnie rzecznik Ruchu Palikota Andrzej Rozenek nadal kwestionuje obecność krzyża w Sali Sejmowej. Tym razem Rozenek chciałby podjąć działania zmierzające do usunięcia świętego symbolu chrześcijaństwa z parlamentu.
Prominentny polityk Ruchu Palikota zapowiedział, że nie wyklucza nocnej akcji, mającej na celu zdjęcie krzyża z sali plenarnej Sejmu. Działacze tego ugrupowania zapewniają, że docierają do nich głosy namawiające do tego aktu. Jak zawsze w tego typu wypowiedziach Rozenek powołuje się na anonimowych działaczy i sympatyków partii przychodzących na spotkania z rzecznikiem RP.
Wesprzyj nas już teraz!
Jeśli Rozenek będzie chciał wziąć przykład ze swego pryncypała Palikota to właściwie nie ma się czego bać. Góra urodzi mysz. Palikot zapowiadał szumnie, że lekceważąc zakaz używania narkotyków, zapali w Sejmie marihuanę – skończyło się na kadzidełku. Szumnie ogłaszana apostazja okazała się humbugiem, który nie spełniała żadnych norm prawa regulujących tę kwestię. Zatem najprawdopodobniej Rozenek w nocy powiesi mały, trudno dostrzegalny krzyż, a może nawet go narysuje kredą a potem go zdejmie lub zmaże gąbką… czego i takim pomysłom należy życzyć.
luk