30 października 2013

„Wall Street Journal”: to europejskie agencje przekazały dane Amerykanom

(Fot. qoomomyuko/sxc.hu)

Miliony potajemnie nagranych rozmów telefonicznych europejskich przywódców i zwykłych obywateli, które wywołały burzę w Niemczech czy Francji, zostały przekazane Agencji Bezpieczeństwa Narodowego w USA przez… europejskie służby – donosi dziennik „The Wall Street Journal”.


Ostatnie doniesienia z Francji, Hiszpanii i Włoch – opierające się na dokumentach, które zostały ujawnione prasie przez byłego pracownika NSA  Edwarda Snowdena pokazują, na jak wielką skalę prowadzone były podsłuchy w Europie.

Wesprzyj nas już teraz!

Gazeta „Le Monde” zasugerowała, że amerykańska NSA zebrała od grudnia 2012 r. do stycznia następnego roku ponad 70 mln bilingów telefonicznych obywateli francuskich.

W tym samym okresie, wg dziennika „El Mundo”, NSA szpiegowała ponad 60 mln Hiszpanów.

Amerykańscy urzędnicy bronią się, mówiąc, że nikogo nie powinny dziwić tego typu operacje. Dodają, że były one zgodne z prawem. Co więcej, sugerują, że nagrania dostarczyły im służby europejskie, zgodnie z umowami o wymianie informacji wywiadowczych.

We wtorek w kongresie odbyło się przesłuchanie szefa NSA, generała Keitha Alexandra. Potwierdził on, że dokumenty ujawnione przez Snowdena nie stanowią danych zebranych przez NSA ani jakąkolwiek inną amerykańską agencję wywiadowczą. Zaprzeczył także, jakoby dokumenty zawierały zapisy rozmów nagranych przez NSA w tych krajach.

Wyjaśnił, że ujawnione dane pochodziły z systemu, który zawierał nagrania rozmów telefonicznych zebranych przez Stany Zjednoczone i państwa NATO, prowadzące wspólne operacje wojskowe.

Kategorycznie stwierdził, że informacja o tym, iż to „Stany Zjednoczone zebrały dane jest nieprawdziwa”. Tak samo nieprawdziwe jest stwierdzenie, jakoby USA szpiegowały obywateli europejskich w ich krajach. Wg Alexandra zrobili to sami Europejczycy. Europejskie służby wywiadowcze dostarczyły nagrania, które potencjalnie mogły mieć znaczenie dla wspólnych interesów sojuszników NATO. Największą rolę w przekazywaniu informacji mieli odegrać Francuzi.

Francuskie władze odmówiły komentarza w sprawie zeznania amerykańskiego generała.

Hiszpański urzędnik zaś przyznał, że Hiszpania współpracuje z amerykańską agencją wywiadowczą, ale współpraca ta ogranicza się jedynie do „teatrów operacji w Mali, w Afganistanie i do operacji przeciwko niektórym organizacjom islamskich dżihadystów”.

Podczas wtorkowego przesłuchania komisji wywiadu James Clapper, szef wywiadu stwierdził, że także sojusznicy prowadzą operacje szpiegowskie wobec USA. Clapper przyznał, że śledzenie komunikacji ważnych polityków zagranicznych pozwala na określenie ich intencji i jest to jedno z podstawowych zadań służb. O planowanych posunięciach liderów międzynarodowych szczegółowo są informowani w specjalnych raportach najwyżsi przedstawiciele władzy. Clapper zasugerował, że twierdzenia niektórych członków administracji, jakoby prezydent Obama nie wiedział o podsłuchach wcześniej,  jest raczej nieprawdopodobna. 

Źródło: Newsmax.com, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram