Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) odrzucił skargę wniesioną przez liderkę francuskiej prawicy Marine Le Pen w związku z wymierzoną w nią akcją sądu we Francji, który zakazał jej ubiegania się o funkcje publiczne. ETPCz uznał, że… nie istnieje w tym wypadku ryzyko nieodwracalnej szkody dla osoby skarżącej.
Trybunał, który poinformował o swej decyzji w środę, nie rozpatrywał sprawy merytorycznie, lecz powołał się na artykuł 39. swojego regulaminu. Głosi on, że ETPCz może zalecić podjęcie środków tymczasowych krajowi, którego obywatel zwraca się ze skargą, jeśli obywatel jest narażony na ryzyko poważnej i nieodwracalnej szkody. Zdaniem sądu takiego ryzyka nie ma w sprawie, z którą zwracała się Le Pen.
Polityczka zaś uważa, że jest odwrotnie. Le Pen zabiegała w ETPCz o zawieszenie zakazu udziału w wyborach na wypadek, gdyby we Francji znów zwołane zostały przedterminowe wybory parlamentarne. W czerwcu 2024 r. prezydent Emmanuel Macron zwołał je, korzystając z przysługującej szefowi państwa możliwości rozwiązania parlamentu. Od tego czasu minął rok i – zgodnie z konstytucją – prezydent Francji znów może skorzystać z tego prawa.
Wesprzyj nas już teraz!
Le Pen wyraziła w środę ubolewanie z powodu decyzji ETPCz, oceniając, że w przypadku rozwiązania parlamentu jej prawa byłyby zagrożone, choć Trybunał w Strasburgu uznał inaczej.
Źródło: PAP / Anna Wróbel, Paryż
Europejska prokuratura nęka Marine Le Pen? Wszczęto śledztwo w sprawie grupy Tożsamość i Demokracja