Anarchistyczny skłot „Syrena”, a za nim przedstawiający się jako kobieta Michał Sz. pseudonim „Margot”, opublikowali w sieci nagranie z ataku na policjantów stojących pod budynkiem przy ul. Wilczej 30 w Warszawie, który jest zajmowany przez lewackie środowisko. Na filmie widzimy spadające tuż obok funkcjonariuszy balony z wodą.
We wpisie lewaccy fundamentaliści żalą się, że ich „dom” (zapewne chodzi o zajmowany pustostan) był obstawiany przez policjantów. Tymczasem oni sprzeciwiają się obecności funkcjonariuszy pod – jak twierdzą – „wolnościową przestrzenią”.
Wesprzyj nas już teraz!
„Od teraz za każdym razem jak będą się pojawiać to będą odpowiednio witani” – napisali anarchiści dodają stosowny znak graficzny przedstawiający balon. To bowiem właśnie balonami wypełnionymi wodą atakowali policjantów.
„Jasny przekaz prosto z serca – każdy policjant to wiadomo kto” – stwierdzili zadeklarowani wrogowie państwa i ładu ze skłotu „Syrena”.
O krok dalej poszedł natomiast Michał Sz., który do wody dodał… beton. „Gdy policję masz pod domem witaj wodą lub betonem” – napisał „Margot”.
Choć już samo rzucanie z kilkunastu metrów balonami z wodą mogło – przy odrobinie celności – stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia funkcjonariuszy, to nietrudno sobie wyobrazić ewentualne skutki „wymiany” wody i dokonania ataku przy pomocy twardych i ciężkich betonowych przedmiotów. Tymczasem przedstawiający się jako kobieta Michał Sz. pisał właśnie o „witaniu” policjantów… betonem.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Czy więc państwo zareaguje na bezprawie i usunie anarchistów z zajmowanego pustostanu, przy okazji wymierzając sprawiedliwą karę wszystkim zaangażowanym w ów atak oraz ewentualne inne przestępstwa czy też będzie biernie przyglądać się eskalacji agresji, która może doprowadzić do tragedii?
Źródło: Facebook / Instagram / tvp.info
MWł