Wodny Park Warszawianka rozpoczyna majówkę od „niespodzianki” dla właścicieli pojazdów elektrycznych. Po konsultacjach z Państwową Strażą Pożarną uznano, że dla bezpieczeństwa zarówno gości, pracowników, jak i obiektu, podziemny parking nie będzie dostępny dla pojazdów elektrycznych. Podobny zakaz – do którego w Polsce kierowcy się już przyzwyczaili – obejmuje pojazdy zasilane LPG.
Ograniczenia zaczną obowiązywać od 1 maja. Wodny Park zakaz nazwał „strefą wolną od aut EV i LPG”. Obejmuje ona jedynie parking podziemny. Ograniczenia zostały wprowadzone po konsultacjach ze strażą pożarną. Nie trudno odgadnąć, że chodzi o trudne do ugaszenia pożary pojazdów EV, które dodatkowo zagrażają infrastrukturze basenu.
Jak czytamy w komunikacie: „Garaż podziemny znajduje się bezpośrednio pod niecką basenu sportowego i każde potencjalne zaprószenie ognia wywołane samozapłonem baterii trakcyjnej w pojeździe elektrycznym czy zasilanego gazem spowoduje całkowite zniszczenie instalacji dostarczania i uzdatniania wody pływalni wykonanej z PVC podwieszonej pod sufitem garażu. Ponadto, wysoka temperatura spalania może trwale uszkodzić słupy podtrzymujące nieckę basenową i w efekcie zawieszenie działalności pływalni”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreśla Park Wodny Warszawianka, decyzję o „wyznaczeniu strefy dla pojazdów EV i LPG na parkingu naziemnym są efektem konsultacji i sugestii ze strony Państwowej Straży Pożarnej”. Zaś „Każdy kierowca zobowiązany jest stosować się do obowiązujących przepisów ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym oraz zapisów regulaminu parkingu a w szczególności do pkt. IV. ODPOWIEDZIALNOŚĆ oraz pkt. V. WARUNKI UŻYTKOWANIA PARKINGU w/w regulaminu”.
Pożary pojazdów EV z pewnością wywołują duże zainteresowanie. Dotyczą bowiem stosunkowo nowych na rynku technologii, która ma być coraz bardziej powszechna. To jednak nie jedyny powód. Pożar takiego pojazdu jest bardzo gwałtowny i niezwykle trudny do opanowania. Pojazd najskuteczniej „gasi się” w specjalnym kontenerze z wodą – a tych nie dość, że brakuje, to dodatkowo ich zastosowanie w niskich obiektach jest problematyczne.
To nie pierwsze ograniczenia dla pojazdów EV. W Wielkiej Brytanii są już zalecenia dla zarządców parkingów, by ograniczali do nich dostęp dla pojazdów elektrycznych z uwagi na nośność starych budynków. Pojazdy EV są bowiem dużo cięższe i konstrukcje z lat 60-tych XX wieku mogą nie wytrzymać, a to grozi katastrofą budowlaną.
Źródło: wodnypark.com.pl, PCh24.pl
MA
Kolejne problemy z e-autami. Wielopoziomowe parkingi mogą nie wytrzymać pod naporem ich masy