Według „The Washington Post” Centralna Agencja Wywiadowcza przekazała Urzędowi Ochrony Państwa 15 milionów dolarów w gotówce. „Polski wywiad dostał trochę funduszy, a agencja pewną lokalizację do prowadzenia tajnej operacji” – czytamy.
Stare Kiejkuty miały być najważniejszym punktem na mapie tajnych amerykańskich więzień. Willa została przebudowana na więzienie za pieniądze Amerykanów, którzy dodatkowo zainstalowali system kamer oraz postawili specjalna przybudówkę. Na terenie wydzielonym Amerykanom przedstawiciele Urzędu Ochrony Państwa mieli dostęp jedynie do… jadalni – twierdzą dziennikarze.
Wesprzyj nas już teraz!
W Starych Kiejkutach Amerykanie mieli przesłuchiwać m. in. Chalida Mohammeda, który przyznał się do planowania zamachów z 11 września. Według „The Washington Post” w tym samym ośrodko przesłuchiwano także Abu Zubajda i Abd al-Rahima al-Nashiri.
Tajnie więzienie miało zostać zlikwidowane w roku 2003, w 2005 roku gazeta podała pierwsze informacje o jego istnieniu. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej wezwał do umiaru i zapowiedział, że nie będzie komentował tych doniesień.
Źródło: tvp.info
mat