16 listopada 2022

Watykan: Chiny nieustanne śledzą każdy ruch Stolicy Apostolskiej

(Fragment okładki Polonia Christiana, nr 71. / autor: Tomasz Kumięga)

O szczególnych procedurach obowiązujących w relacjach z Chińską Republiką Ludową powiedział podczas konferencji prasowej prezentującej międzynarodową konferencję naukową „Euntes in mundum uniwersum”, promowaną przez Dykasterię ds. Ewangelizacji, ks. prał. Camillus Johnpillai szefa biura tej watykańskiej dykasterii.

Pytany o udział Dykasterii ds. Ewangelizacji w nominacjach biskupów w Chinach ks. Johnpillai podkreślił, że co tydzień odbywa się spotkanie tej dykasterii z sekretariatem stanu Stolicy Apostolskiej na temat kolejnych kroków w relacjach z ChRL. – Każda decyzja, a zwłaszcza postanowienie, nominacja, jest zawsze podejmowana we współpracy z sekcją odpowiedzialną za Chiny w ramach sekretariatu stanu. Zatem po podpisaniu porozumienia tymczasowego z roku 2018 nominacje idą do przodu – zaznaczył. – Rząd chiński wie, śledzi wszystko, co robimy, nawet ta konferencja prasowa jest przez nich dobrze śledzona. Wszystko jest tajemnicą, ale w końcu nic nie pozostaje tajemnicą – dodał wysoki urzędnik watykański.

Przypomniał, że trudne relacje dotyczą nie tylko relacji z reżimem w Pekinie, ale także z władzami rządzonego przez komunistów Wietnamu. – Każdy kraj ma swoje osobliwości i cechy charakterystyczne, dlatego przed przystąpieniem do mianowania czy tworzenia nowej diecezji musimy zawsze zapytać o zgodę rządu. Niestety, jesteśmy bardzo ograniczeni w negocjowaniu tego wszystkiego. Prace trwają, na pewno niezbyt szybko, ale z powiedzmy bardzo, bardzo ograniczonym postępem – powiedział ks. Johnpillai.

Wesprzyj nas już teraz!

Przedstawiciel Dykasterii ds. Ewangelizacji podkreślił pracę wykonywaną przez watykańskie Centrum Misji Studyjnych w Hongkongu, śledzące sytuację Kościoła na terenie Chin. Jego umiejscowienie pozwala obywatelom ChRL na kontakt z tą instytucją watykańską. Istnieje wiele różnych sposobów komunikacji z każdą diecezją, z każdym Kościołem partykularnym. Pracownicy misji „są więc dobrze poinformowani, a my mamy tu także personel, który bardzo dobrze zna sytuację” – powiedział ks. prał. Camillus Johnpillai.

 

Źródło: KAI

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 143 687 zł cel: 300 000 zł
48%
wybierz kwotę:
Wspieram