– Chińska Republika Ludowa i Stolica Apostolska będą kontynuowały prace nad przedłużeniem umowy o mianowaniu biskupów – powiedział podczas codziennej konferencji prasowej rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Pekinie, Zhao Lijian, odpowiadając na prośbę agencji informacyjnej Reuters o komentarz do słów Franciszka. Dokument daje Pekinowi prawo do ingerencji w wyznaczanie biskupów, prowadząc do jeszcze większej marginalizacji katolików wiernych papieżowi.
– Od czasu podpisania porozumienia tymczasowego między Chinami a Watykanem w sprawie mianowania biskupów, dzięki wysiłkom obu stron, porozumienie było realizowane pomyślnie. Obie strony będą kontynuować powiązane prace zgodnie z uzgodnionym programem – komentował rzecznik dyplomacji Państwa Środka, wskazując, zarówno Stolica Apostolska jak i Pekin zamierzają przedłużyć umowę.
W 2018 r. Watykan i ChRL podpisały tymczasowe porozumienie, w którym Watykan zgodził się, by biskupów w Chinach kontynentalnych powoływać spośród kandydatów wytypowanych przez Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich, organizację formalnie nieuznającą zwierzchności papieskiej. Ugrupowanie nie może również podważać decyzji krajowych władz, ani jej podstaw ideologicznych.
Stosunki między Watykanem a ChRL zostały zerwane w 1951 r. a w kolejnych latach Kościół w rządzonym przez komunistów „Kraju Środka” doznawał niezwykle brutalnych prześladowań. Władze więziły księży, burzyły miejsca kultu i usiłowały od 1957 przez Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich kontrolować w pełni działania Kościoła i dążyć do jego oderwania od Rzymu.
KAI/ oprac. FA