Z okazji buddyjskiego święta Wesak (Vesakh) watykańska Dykasteria ds. Dialogu Międzyreligijnego wskazała na… «podobieństwa» między buddyzmem a chrześcijaństwem. W pozdrowieniu, opublikowanym w weekend przez watykańskie biuro prasowe, prefekt tej dykasterii, kardynał Miguel Angel Ayuso Guixot, porównał buddyjską cnotę „karuna”, oznaczającą współczucie, z chrześcijańską „agape” jako bezinteresowną miłością, która emanuje z Boga.
„Praktykując `karunę` buddyści oferują uzdrowienie”, stwierdził kard. Ayuso. Oznajmił, że postawa współczucia wobec wszystkich istot żywych jest antidotum na globalne kryzysy i odpowiedzią na połączone zło. Według kardynała podobnie skutecznym środkiem jest dla chrześcijan praktyka „agape”. „Jezus przekazał swoim uczniom dar boskiej miłości i nauczył ich kochać się nawzajem” – napisał buddystom purpurat.
W tym kontekście kardynał nawiązał do historii Dobrego Samarytanina z Nowego Testamentu, który bezinteresownie pomaga ciężko rannemu człowiekowi, którego znalazł przy drodze; ludzkość, pisał purpurat, cierpi z powodu ubóstwa, dyskryminacji i przemocy.
Wesprzyj nas już teraz!
„Ta rzeczywistość boleśnie pokazuje nam naszą wspólną wrażliwość” – stwierdził kard. Ayuso stwierdzając, że „wszyscy jesteśmy ze sobą połączeni jako bracia i siostry, ponieważ jesteśmy jedną rodziną ludzką”. Jak dodał, w uzdrowieniu ran mogą pomóc… odpowiednie tradycje religijne.
Vesakh jest uważane za najważniejsze święto buddyjskie. Upamiętnia narodziny, śmierć i oświecenie Buddy. W tym dniu – w tym roku 5 maja – buddyści na całym świecie odprawiają okolicznościowe ceremonie i procesje.
List Dykasterii ds. Dialogu Międzyreligijnego z datą 16 kwietnia podpisał jej prefekt, kard. Ayuso oraz sekretarz generalny, pochodzący z Sri Lanki ks. Indunil Janakaratne Kodithuwakku Kankanamalage.
Życzenia są pod wieloma względami głęboko skandaliczne. Zestawienie nauk samego Jezusa Chrystusa z twierdzeniami Siddharthy Gautamy (zwanego Buddą) jest samo w sobie głęboko gorszące. Niestety, na przestrzeni ostatnich lat często robił to samo Ojciec Święty, twierdząc, że Jezus, tak jak Gautama, nauczał miłości bliźniego.
Ponadto skandaliczne jest określenie chrześcijaństwa i buddyzmu mianem «tradycji religijnych», co sugeruje stawianie obu na podobnym czy zgoła równym poziomie.
Wreszcie podkreślanie przez kardynała ludzkiego braterstwa, choć na pewnym poziomie słuszne, może budzić wątpliwości – braterstwo chrześcijan wynika z zakorzenienia w Jezusie Chrystusie jako dzieci Boże, co jest zasadniczo różne od «biologicznego» braterstwa ludzkiego.
Dla ogólnej oceny życzeń kardynała Ayuso pomocne będzie zadać jedno pytanie: czy buddyjscy adresaci jego listu poczują się po jego lekturze zainteresowani zbawczym orędziem i ofiarą Jezusa Chrystusa, czy też raczej będą czuć się umocnieni we własnej «tradycji» religijnej?…
Kard. Miguel Ayuso jest jednym z głównych organizatorów budowy tzw. Domu Rodziny Abrahamowej – multireligijnego kompleksu świątynnego, który – złożony z kościoła, meczetu oraz synagogi – został 1 marca 2023 roku otwarty w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abu Zabi. Kompleks świątynny ma dawać wyraz współpracy religijnej oraz ludzkiemu braterstwu; w rzeczywistości sugeruje, że chrześcijaństwo, judaizm oraz islam są trzema równoprawnymi wyrazami kultu tego samego Boga, jak gdyby tylko różnymi tradycjami w istocie «tej samej» religii.
Źródła: KAI, PCh24.pl
Pach