Organizacja z siedzibą w mieście Irving w stanie Teksas w lutym 2020 wystąpiła do sądu z prośbą o ochronę prawną w obliczu jej likwidacji w oparciu o tworzenie funduszu rekompensacyjnego dla skautów, którzy doświadczyli molestowania seksualnego. Liczba pozwów dramatycznie wzrosła z początkowych 275 do 82,5 tys. w dniu 16 listopada 2020 (ostatni dzień składania dokumentów) być może z powodu dużej łatwości składania ich w formie elektronicznej dzięki prostemu formularzowi, który do dziś istnieje na stronie internetowej BSA.
Obecnie w sądzie toczy się batalia o wielkość odszkodowań dla ofiar. Zdaniem AP w grę wchodzą sumy sięgające nawet 787 milionów dolarów, które oferuje związana z Kościołem Mormonów firma ubezpieczeniowa „Hartford”. Mormoni chcą dodać jeszcze do tego 250 mln dolarów. Wymienia się również kwotę 820 mln, które mają pochodzić ze „wspólnej zbiórki”, obejmującej kilkanaście tysięcy kościołów, grup społecznościowych i innych miejscowych sponsorów tej organizacji, która nadal liczy ok. 1,2 mln członków i która po zakończeniu procesu zapowiada przeprowadzenie „reorganizacji”.
Założony w 1910 związek skautów miał początkowo za zadanie „przygotować młodych ludzi do «prawidłowych» wyborów natury moralnej i etycznej oraz wychować ich na uczciwych obywateli”. Instytucja zapisała w swojej historii wiele pięknych kart: uczyła młodzież szacunku do drugiego człowieka i Boga, wzajemnego zaufania, wpajała cnoty obywatelskie oraz – tak jak w wszystkich formach skautingu – uczyła kontaktu z przyrodą przez wędrówki, obozy i sporty wodne.
W 2015, w kontekście zmian kulturowych w całym kraju, ówczesny przewodniczący BSA Robert Gates postanowił dopuścić do działalności w szeregach organizacji instruktorów i innych pracowników – homoseksualistów. Prawdą jest, że problem przestępstw seksualnych w BSA istniał już wcześniej, gdyż pierwszy proces na tym tle odbył się 19 października 2012, wytoczony przez 1200 ofiar molestowania seksualnego. Ale prawdą jest także to, że po dopuszczeniu instruktorów-homoseksualistów do działalności w BSA ruszyła bezprecedensowa fala przestępstw, którą stacja telewizyjna NBC w 2019 nazwała „wybuchem epidemii w szeregach (boy) skautow”.
W Internecie po dziś dzień można znaleźć wykazy nazwisk tych przestępców, których działalność bywa porównywania do „wtargnięcia wilków do owczarni”. Co gorsze, według NBC, tę zbrodniczą działalność jeszcze w 2019 BSA ukrywali. W rezultacie doszło do niespotykanego w historii procesu – 92 tys. pozwów, z których 82,5 tys. sąd uznał za pełnoprawne.
KAI