28 lipca 2015

Według niemieckiego sędziego małżeństwo to wyłącznie związek mężczyzny i kobiety

(Udo Di Fabio (L) odbierający medal za zasługi. Fot. REUTERS/Tobias Schwarz /FORUM)

Udo Di Fabio – znany niemiecki sędzia, w latach 1999 – 2011 członek Federalnego Trybunału Konstytucyjnego – opowiada się zdecydowanie przeciwko wprowadzeniu „małżeństw” homoseksualnych. Jak tłumaczył, w przypadku tradycyjnego rozumienia związku małżeńskiego nie można mówić o dyskryminacji.

 

Były sędzia niemieckiego Federalnego Trybunału Konstytucyjnego, prof. Udo Di Fabio z Bonn (Nadrenia Północna – Westfalia), wypowiedział się przeciwko zrównaniu związków homoseksualnych z małżeństwami. Jak wyjaśnił w rozmowie z „Rheinische Post”, nie można uznawać za dyskryminację wszelkich istniejących rozróżnień, na przykład między małżeństwem mężczyzny i kobiety a związkiem jednopłciowym. – Niektóre rozróżnienia, jak na przykład pomiędzy obywatelami a imigrantami, są konieczne, bo w przeciwnym wypadku państwo nie będzie funkcjonować – tłumaczył profesor.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Di Fabio dodał, że „rozumie” żądania środowisk homoseksualnych w kwestii małżeństwa. Nie jest jednak tak, że państwo powinno spełniać każde żądanie. – Ustawa zasadnicza premiuje takie wspólnoty jak małżeństwo, czy nawet związek zawodowy, Kościół, partie polityczne, ponieważ są ważne dla społeczeństwa – powiedział. Dodał, że szczególna ochrona należy się właśnie małżeństwu i rodzinie.

 

Udo Di Fabio jest obecnie profesorem prawa na uniwersytecie w Bonn. Choć jest praktykującym katolikiem, został w 2014 roku wybrany na funkcję przewodniczącego Rady Naukowej Niemieckiego Kościoła Ewangelickiego ds. 500. rocznicy reformacji w 2017 roku.

 

 

Źródło: rp-online.de

pach

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 303 375 zł cel: 300 000 zł
101%
wybierz kwotę:
Wspieram