Na zamkniętym posiedzeniu dwóch komisji węgierskiego parlamentu – Bezpieczeństwa Narodowego oraz Spraw Zagranicznych – dyskutowano na temat zagrożenia, jakie niesie ze sobą istnienie na Ukrainie uzbrojonych grup odwołujących się do ideologii banderowskiej.
Węgierscy posłowie omawiali kwestię zagrożenia ze strony banderowców po tym, jak paramilitarna organizacja banderowska Karpacka Sicz zaczęła formułować publicznie groźby wobec działaczy węgierskiej organizacji HVIM oraz partii Jobbik. Posłowie z ramienia Jobbiku zadeklarowali, że mimo gróźb ich ugrupowanie nadal będzie działać na rzecz zagwarantowania praw Węgrom mieszkającym na ukraińskim Zakarpaciu. Partia nadal opowiada także się za autonomią dla Węgrów i Rusinów na Zakarpaciu. Rząd ukraiński określany jest z kolei przez Jobbik jako „szowinistyczny marionetkowy reżim w Kijowie”.
Wesprzyj nas już teraz!
Ekspert obecny na posiedzeniu komisji węgierskiego parlamentu zaznaczył z kolei, że członkowie Siczy Karpackiej, mimo że tworzą grupę paramilitarną i nie są profesjonalistami, mają doświadczenie bojowe w walkach w Donbasie, co czyni ich jeszcze bardziej niebezpiecznymi.
Źródło: kresy.pl
KRaj