26 października 2022

Węgry nie zgadzają się na wspólne unijne zakupy gazu. „Muszą działać na zasadzie dobrowolności”

(Fot. Pixabay/PublicDomainPictures)

Nie do pomyślenia jest, aby gaz ziemny kupiony za pieniądze węgierskich podatników i przechowywany na Węgrzech był przekazywany innym krajom – podkreślił w Luksemburgu minister spraw zagranicznych i handlu Węgier Peter Szijjarto. Podczas konferencji prasowej podkreślił, że ilość zmagazynowanego na Węgrzech gazu pokrywa 52 proc. rocznego zużycia, podczas gdy średnia europejska wynosi zaledwie 27,5 proc.

Szijjarto przebywał w Luksemburgu na spotkaniu ministrów państw Unii Europejskiej, którzy w swoich rządach odpowiadają za sprawy dotyczące energetyki. Na konferencji prasowej przekazał, że bezpieczeństwo dostaw jest najwyższym priorytetem rządu w Budapeszcie i nie zgodzi się on na żadne rozwiązania, które by tym dostawom zagroziły.

W tym kontekście wymienił pomysł limitów cenowych na gaz, które nie mogą w jego ocenie obejmować kontraktów długoterminowych (w tym 15-letniej umowy podpisanej przez rząd węgierski z Gazpromem w 2021 roku na dostawy 4,5 mld metrów sześciennych gazu rocznie – PAP). Szijjarto sprzeciwił się też pomysłowi, aby kraje członkowskie informowały z wyprzedzeniem Brukselę o zamiarze zawarcia umowy na zakup powyżej 472 mln metrów sześc. gazu, nazywając go „nonsensownym” i „nie do przyjęcia”.

Wesprzyj nas już teraz!

Komentując mechanizmy solidarnościowe szef węgierskiej dyplomacji stwierdził, że nie do pomyślenia jest, aby gaz ziemny kupiony za pieniądze węgierskich podatników i przechowywany na Węgrzech był przekazywany innym krajom.

„Uważamy, że dobrym, realnym i długofalowym rozwiązaniem byłoby zalanie rynku europejskiego gazem ziemnym, czyli pomoc Komisji Europejskiej, aby jak najwięcej gazu pochodziło z jak największej liczby źródeł i tras” – powiedział szef węgierskiego MSZ.

Polityk zauważył również, że doświadczenia Węgier niekoniecznie pokrywają się z doświadczeniami krajów Europy Zachodniej w kwestii tego, którzy dostawcy surowca są wiarygodni. Rosyjski Gazprom bez problemów dostarcza zakontraktowane ilości, natomiast dwie zachodnie firmy już zawiodły Węgry w kwestii eksploatacji rumuńskich złóż morskich – stwierdził Szijjarto.

Szef węgierskiej dyplomacji zauważył również, że w chwili obecnej ilość zmagazynowanego na Węgrzech gazu pokrywa 52 proc. rocznego zużycia, podczas gdy średnia europejska wynosi 27,5 proc.

PAPpap logo

oprac. PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(1)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram