10 maja 2021

Weigel: Kościół w Niemczech jest wezwany do wierności Objawieniu

(Fot. Maciej Biedrzycki / Forum)

Jeśli niemiecka droga synodalna będzie nadal podążać ścieżką apostazji, będzie to lekcja dla całego światowego Kościoła, czym nie jest i nie może być „synodalność” – powiedział George Weigel odnosząc się do niedawnych komentarzy przewodniczącego Niemieckiej Konferencji Biskupów, biskupa Georga Bätzinga, broniących tzw. drogi synodalnej. Pisarz udzielił wywiadu Catholic News Agency.

 

Kwestią nie jest „Rzym” kontra „reformy”. Chodzi o wierność prawdzie Ewangelii przeciwstawioną wierności „Zeitgeist”, „duchowi czasu”. Innymi słowy, w niemieckiej „drodze synodalnej” chodzi o to, czy Boże Objawienie na temat nierozerwalności małżeństwa, godnego przyjmowania Komunii świętej, właściwego uporządkowania naszych ludzkich miłości – jest prawdziwe i ma moc wiążącą niezależnie od czasu, w każdej sytuacji kulturowej. Było to również tematem synodów biskupów w 2014, 2015 i 2018 roku – powiedział Weigel.

Wesprzyj nas już teraz!

Kiedy Kongregacja Nauki Wiary wypowiada się autorytatywnie, jak to miało miejsce w kwestii tego, czy Kościół może „błogosławić” związki osób tej samej płci, nie przedstawia „perspektyw”, ale określa prawdę wiary katolickiej. Jeśli biskup Bätzing i inni biskupi niemieccy nie akceptują tych prawd, powinni mieć uczciwość, aby to powiedzieć. Jeśli akceptują te prawdy, powinni mieć odwagę, żeby to powiedzieć – zaznaczył.

– „Centralnym pytaniem” jest to, co powiedział Pan Jezus, a brzmiało ono, brzmi i zawsze będzie brzmiało: „Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?”(Łk 18,8). Oczywiście Kościół musi zawsze głosić prawdę Ewangelii w sposób, który może być usłyszany przez ludzi danego czasu i kultury. To właśnie próbował czynić św. Paweł na Areopagu w Atenach w Dziejach Apostolskich (rozdz.17), i to właśnie polecił dzisiejszemu Kościołowi Sobór Watykański II: głosić prawdę w sposób, w jaki prawda może być usłyszana. Kłopot, jaki mam ja i wielu innych, gdy słyszymy biskupa Bätzinga, jego podobnie myślących kolegów z episkopatu oraz przedstawicieli Komitetu Centralnego Katolików Niemieckich, polega na tym, że nie słyszymy głosu Pana, Ewangelii czy prawdy, ale głos postmodernizmu – ocenił pisarz.

George Weigel odniósł się także do kwestii diakonatu oraz wyświęcania kobiet.
W gruncie rzeczy jednak uważam za ustalone nauczanie Kościoła, iż diakonat, tak jak został ustanowiony w szóstym rozdziale Dziejów Apostolskich, jest częścią potrójnego sakramentu; dlatego Kościół nie ma władzy wyświęcania kobiet na diakonów, tak jak nie ma władzy wyświęcania kobiet na kapłanów czy biskupów. Zostało to definitywnie rozstrzygnięte przez Jana Pawła II w Liście apostolskim Ordinatio sacerdotalis (22 maja 1994 r.) – stwierdził.

Kościół niemiecki jest niezmiernie hojny we wspieraniu pracy Kościoła katolickiego na całym świecie i powinien uczyć się z doświadczenia, na przykład tętniących życiem Kościołów lokalnych w Afryce, że Ewangelia wyzwala, a nie ogranicza. Jeśli niemiecka droga synodalna będzie nadal podążać ścieżką apostazji, będzie to lekcja dla całego światowego Kościoła, czym nie jest i nie może być „synodalność”: kwestią decydowania o prawdzie objawienia i zawartości depozytu wiary przez „konsensus” utworzony przez uciekającą się do podstępów biurokrację kościelną, dostosowaną do Zeitgeist – ducha czasu. I to będzie ważna lekcja, którą trzeba będzie rozważyć na synodzie biskupów o „synodalności” w 2022 roku – zaznaczył rozmówca CNA.

 

Źródło: KAI/CNA

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 616 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram