30 listopada 2021

WHO: Trzeba wprowadzać surowsze restrykcje, a Afrykanom dać szczepionki za darmo

(fot. pixabay)

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) – w związku z pojawieniem się kolejnego wariantu koronawirusa powodującego COVID-19 – wezwała do ponownego nałożenia surowszych obostrzeń. Maseczki, dystansowanie, dezynfekcja rąk powinny powrócić, zwłaszcza w Afryce, gdzie zaszczepionych jest około 6 do 8 proc. populacji. W USA mówi się o obowiązku egzekwowania szczepień, by w ogóle móc korzystać z linii lotniczych tak na trasach międzynarodowych, jak i krajowych.

26 listopada 2021 r. WHO określiła wariant B.1.1.529 – Omicron – jako budzący obawy z powodu ewentualnej potencjalnej łatwości rozprzestrzeniania się lub też możliwości nasilenia objawów. Na razie zbierane są informacje o pacjentach z różnych państw. Więcej danych ma pojawić się w najbliższych dniach i tygodniach.

WHO rekomenduje krajom, by jednak wzmogły nadzór, poddały więcej osób sekwencjonowaniu genomu i udostępniły dane za pośrednictwem bazy GISAID. Należy także dalej upowszechniać szczepienia.

Wesprzyj nas już teraz!

Dr Mary Stephen, specjalista ds. technicznych w afrykańskim biurze Światowej Organizacji Zdrowia apelowała, by pomimo zmęczenia lockdownami, dalej stosować się do reżimu sanitarnego. – Nie możemy być zmęczeni. Musimy upewnić się, że stosowane są maski na twarz, zachowywana jest odpowiednia odległość, unika się zbędnych masowych zgromadzeń, dba się o dobrą higienę rąk, aby była to kolejna warstwa ochrony oprócz szczepień – zasugerowała.

Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, a także kraje Unii Europejskiej – w związku z wykryciem nowego wariantu koronawirusa – wprowadziły zakaz lotów z kilku krajów afrykańskich. Jednak zdaniem Stephen, nowy wariant już przekroczył kontynenty i nie ma co wstrzymywać lotów, bo ma to zły wpływ na gospodarkę. W RPA, gdzie w porównaniu z innymi państwami afrykańskimi duży odsetek osób jest zaszczepionych – około 41 proc. – nakłania się obywateli niezdecydowanych do przyjęcia wakcyn. Tylko w ten sposób – tłumaczy się im – będą mogli ochronić swoje biznesy przed bankructwem.

Dr Michelle Groom z Narodowego Instytutu Chorób Zakaźnych w RPA wyraziła nadzieję, że w obliczu czwartej fali ci, którzy zwlekali z przyjęciem wakcyny, teraz zrobią to bardzo szybko. Rząd oferuje w zamian bony na zakupy.

Lekarz, która pierwsza zauważyła nowy wariant koronawirusa w RPA, dr Angelique Coetzee, zaapelowała o spokój. Wskazała, że chociaż Omricon wywołuje niezwykłe skutki, to jednak są one „łagodne”. Lekarz pełniąca funkcję prezesa Południowoamerykańskiego Stowarzyszenia Medycznego podkreśliła, że jest „przedwcześnie”, by prognozować, czy nowy wariant koronawirusa ma potencjał, by wywołać globalny kryzys zdrowotny. – Na obecnym etapie wszystko to są spekulacje. Wirus może być wysoce zakaźny, ale jak dotąd przypadki, które obserwujemy, są wyjątkowo łagodne – zaznaczyła. Lekarka wskazała na ogólne duże zmęczenie, wyczerpanie ludzi. U 6-letniego dziecka pojawiła się gorączka i wysoki puls, po czym po dwóch dniach objawy znacznie osłabły. Około połowa z dwudziestu leczonych osób (głównie mężczyzn) odczuwała duże zmęczenie. Lekarka zastrzegła, że osoby starsze np. z cukrzycą lub problemami kardiologicznymi mogą napotkać więcej komplikacji.

WHO zaapelowała do innych krajów o darowizny szczepionek dla Afrykańczyków, by do czerwca 2022 r. – zgodnie z globalnym celem – zaszczepić 70 proc. populacji.

AVAT i COVAX odpowiedzialne za rozdzielanie szczepionek sugerują, że jakość darowizn musi ulec poprawie. COVAX i AVAT rozprowadziły 90 mln dawek. Jednak „większość dotychczasowych darowizn była dokonywana ad hoc, z niewielkim wyprzedzeniem i krótkimi terminami przydatności do spożycia”. Dlatego WHO apeluje, by przekazywać szczepionki z dłuższym terminem przydatności, ponieważ ludzie tracą do nich zaufanie.

Organizacja chce, by od 1 stycznia 2022 r. kraje przekazywały duże ilości wakcyn nieoznaczonych, aby „uzyskać jak największą skuteczność i wspierać planowanie długoterminowe”. Domyślnie darowane dawki powinny mieć co najmniej 10-tygodniowy okres ważności po przybyciu do kraju, z nielicznymi wyjątkami tylko wtedy, gdy kraje otrzymujące okażą chęć i będą miały zdolność do wchłonięcia dawek o krótszym okresie ważności.

Kraje-odbiorcy muszą zostać poinformowane o dostępności darowanych dawek nie mniej niż 4 tygodnie przed ich wstępnym przybyciem do kraju. Wraz z wakcynami należy darować niezbędne materiały do szczepienia, to jest strzykawki, rozcieńczalniki i tym podobne.

Źródła: wnd.com, voanews.com, who.int

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(21)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 306 666 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram