Nie ma dyscypliny. Posłowie mogą głosować jak chcą, natomiast chodzi o to, żeby oczywiście przeprowadzić tę ustawę i to z pewnością zrobimy – zapowiedział w środę wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Członek ścisłego kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości potwierdził przypuszczenia, że projektem ustawy segregacyjnej autorstwa Czesława Hoca Sejm zajmie się ponownie już na najbliższym posiedzeniu, czyli w przyszłym tygodniu.
Wesprzyj nas już teraz!
We wtorek projekt, na którym suchej nitki nie pozostawili niemal wszyscy uczestnicy wysłuchania publicznego 5 stycznia (łącznie kilkadziesiąt osób różnych branż i zawodów), poparł rząd. Wcześniej uczyniła to sejmowa komisja zdrowia.
Przeciwko segregacji odbywają się w ostatnich tygodniach coraz liczniejsze demonstracje na ulicach polskich miast.
Projekt posła Hoca, podpisany też przez sporą grupę jego koleżanek i kolegów partyjnych, zakłada między innymi możliwość dyskryminowania przez pracodawców niezaszczepionych przeciwko covid-19. Przełożeni będą mogli w przypadku przyjęcia ustawy degradować takie osoby i zmniejszać im wynagrodzenie, wbrew zawartym umowom.
– Popieramy ten projekt jako propozycję, która jest właściwa i jednocześnie jest rozsądnym kompromisem pomiędzy różnymi środowiskami – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller. – Rząd jest zdeterminowany, żeby wprowadzić proporcjonalne i odpowiednie środki do walki z epidemią covid-19 – dodał. Niestety, beneficjenci „kompromisu” nie uwzględnili opinii kilkunastu milionów Polaków, którzy nie przyjęli preparatu, a także tych, którzy chociaż sami zdecydowali się na zastrzyk, to sprzeciwiają się zmuszaniu do tego innych.
Źródło: Radio Maryja, komentarz PCh24.pl
RoM