18 sierpnia 2023

Wicepremier Ukrainy: to głównie Polska inspiruje kryzys eksportowy naszego zboża

(Olga Stefaniszyna. Fot. Attila Husejnow / Forum)

Wiceszefowa rządu Ukrainy, minister ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna obarczyła Polskę główną odpowiedzialnością za trudności w eksportowaniu zboża przez Kijów.

 

Kijów ma nadzieję, że Komisja Europejska znajdzie rozwiązanie w sprawie zniesienia tymczasowego zakazu importu ukraińskich produktów rolno-spożywczych do UE – oświadczyła minister w czwartek.

Wesprzyj nas już teraz!

Wiemy, że Komisja Europejska nie ma zamiaru przedłużania ograniczeń po tym, gdy przestaną one obowiązywać 15 września. Tak, kilka krajów zamierza wprowadzić ograniczenia jednostronnie, ale będzie to złamaniem podstawowych zasad UE. My oczekujemy, że jakieś rozwiązanie zostanie znalezione – podkreśliła Stefaniszyna, cytowana przez portal Europejska Prawda.

Wicepremier przekonywała, że konieczne są dalsze negocjacje w tej sprawie oraz podkreśliła, że UE posiada instrumenty dla wsparcia Polski i innych państw – napisał portal.

Ten kryzys inspirowany jest przez kilka krajów UE, głównie Polskę. Jednak Polska potroiła dochody z budżetu europejskiego na wsparcie dla odpowiednich sektorów. Ukraina nie otrzymała dodatkowych środków – powiedziała Stefaniszyna.

28 kwietnia KE osiągnęła porozumienie z Polską, Bułgarią, Węgrami, Rumunią i Słowacją w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych, a 2 maja poinformowała o przyjęciu tymczasowych środków zapobiegawczych.

Początkowo unijny zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji obowiązywał do 5 czerwca, następnie został przedłużony do 15 września br. Dozwolony jest tranzyt zbóż przez terytoria tych krajów.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział niedawno, że jeśli Komisja Europejska nie wydłuży po 15 września zakazu wwozu zboża z Ukrainy, to Polska sama zamknie granicę na te towary. Szef resortu rolnictwa Robert Telus poinformował wtedy, że ministrowie krajów przyfrontowych chcą, by zakaz obowiązywał przynajmniej do końca roku.

pap logo

Źródło: PAP (Jarosław Junko)

GADOWSKI, WARZECHA, KARPIEL. ZEŁENSKY OGRYWA POLAKÓW? MOCNE FAKTY!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(51)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 158 100 zł cel: 300 000 zł
53%
wybierz kwotę:
Wspieram