Wiceminister edukacji narodowej Maciej Kopeć odniósł się do podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego z PO „warszawskiej polityki miejskiej na rzecz społeczności LGBT+”. Dokument znany też jako „karta LGBT+” wzbudził potężne emocje, szczególnie za sprawą pomysłów wprowadzenia do szkół „edukacji” seksualnej opartej o kontrowersyjne wytyczne WHO.
Maciej Kopeć zapewnił, że minister edukacji narodowej nie dopuści, by w szkołach doszło do indoktrynacji. Wiceminister zwrócił też uwagę na różne uprawnienia, jakie w dziedzinie szkolnictwa posiadają organy władzy centralnej oraz samorządy. Jego zdaniem niewykluczone jest, że prezydent Warszawy wykroczył poza swoje kompetencje. Dlatego też mazowiecka kurator oświaty zwróciła się do Rafała Trzaskowskiego z pytaniami dotyczącymi podstawy prawnej oraz czynności podejmowanych w związku z planowanymi działaniami.
Wiceszef MEN stwierdził też, że jeśli rada miasta Warszawy podejmie decyzję w sprawie „karty LGBT+” i byłaby ona niezgodna z prawem, to organ nadzorujący pracę samorządu, czyli wojewoda, będzie zobowiązany unieważnić uchwałę.
Wesprzyj nas już teraz!
Kopeć przypomniał ponadto, że zgodnie z prawem rodzice mają wpływ na to, co dzieje się w szkole. Decydują o uczestnictwie dziecka w lekcjach religii bądź WDŻ oraz o tym, czy w szkole zajęcia mogą prowadzić organizacje zewnętrzne.
Jeśli pojawią się informacje od rodziców, że prawo zostało złamane, to interweniować będą kuratorzy – zapewnił wiceminister, zwracając jednocześnie uwagę na prawo rodziców do wychowania dziecka zgodnie z wyznawanymi przez siebie wartościami.
Źródło: tvp.info
MWł
Polecamy również: