18 marca 2023

Wiceszef MSZ: konieczność wsparcia Ukrainy MiGami-29 spadnie na Polskę i Słowację

(Piotr Wawrzyk / fot. Sebastian Indra / MSZ / Flickr)

Z MiGów-29 korzystają obecnie cztery państwa, ale nie wszystkie tak intensywnie uczestniczą w przekazywaniu uzbrojenia Ukrainie, dlatego ciężar w tym zakresie spadnie na Polskę i Słowację – powiedział Polskiej Agencji Prasowej wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.

W czwartek prezydent Andrzej Duda zadeklarował, że „w ciągu najbliższych dni” Polska przekaże Ukrainie 4 MiGi-29. – Pozostałe są serwisowane, przygotowywane i pewnie będą sukcesywnie przekazywane – powiedział. W piątek decyzję o przekazaniu samolotów tego typu Ukrainie ogłosiła także Słowacja. Słowacy dostarczą Ukrainie 13 maszyn, z których część prawdopodobnie posłuży jako źródło części zamiennych.

Myślę, że to jest kwestia dni, najdalej najbliższych tygodni kiedy MiGi-29 zostaną faktycznie przekazane Ukrainie – powiedział minister Wawrzyk.

Wesprzyj nas już teraz!

Pytany o zaangażowanie pozostałych państw, które dysponują samolotami MiG-29, wiceszef resortu spraw zagranicznych przypomniał, że ten rodzaj samolotów „mają tylko cztery kraje” – Polska, Słowacja, Serbia i Bułgaria.

Bułgaria niezbyt intensywnie uczestniczy w tym przekazywaniu uzbrojenia, więc myślę, że ciężar w tym zakresie spadnie na Polskę i Słowację – powiedział Wawrzyk. Dopytywany, czy Polska powinna wywierać większą presję dyplomatyczną, aby nakłonić Serbię czy Bułgarię do przekazania Ukrainie samolotów, wiceminister odpowiedział, że „to są suwerenne decyzje poszczególnych krajów”.

W odpowiedzi na pojawiające się zarzuty osłabiania polskich zdolności obronnych poprzez wspieranie militarne Ukrainy, wiceminister powiedział, że cały czas prowadzone są zakupy uzbrojenia, a „wszelkie braki wynikające z przekazywania poszczególnych elementów na Ukrainę są sukcesywnie uzupełniane”. – Nie przekazujemy bardzo dużych ilości od razu tylko robimy to na raty, właśnie dlatego, żeby nie osłabić własnych możliwości obronnych – dodał.

Prezydent Duda poinformował w czwartek, że luka sprzętowa po wycofanych MIG-ach zostanie wypełniona dostawami już zamówionych samolotów bojowych. Poza 48 FA-50 Fighting Eagle wyprodukowanymi w Korei Południowej – których pierwsze egzemplarze mają dotrzeć do Polski w tym roku – mowa o 32 Lockheed Martin F-35A Lightning II, które mają być dostarczone w latach 2024-2025. 

Źródło: PAP / Jan Olendzki

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(40)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 725 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram