2 czerwca 2016

Muzułmanie, którzy porzucają Allaha, by przyjąć chrzest, są bardzo poważnie zagrożeni przez swoich dawnych współwyznawców – przyznaje archidiecezja wiedeńska. Problemem są też pozorne nawrócenia.


O prześladowaniach konwertytów z islamu w Austrii mówiła kierownik katechumenatu dorosłych archidiecezji wiedeńskiej, Friederike Dostal w rozmowie z dziennikiem „Die Presse”. Dostal przyznała, że znane są jej przypadki, w których muzułmanie grozili śmiercią swoim dawnym współwyznawcom, którzy przyjęli chrzest. Kościół z zasady zaleca imigrantom utrzymywanie w tajemnicy swojego pragnienia przyjęcia chrztu; niekiedy jednak muzułmanie sami próbują znaleźć „niewiernych”. W archidiecezji wiedeńskiej zdarzyło się raz, że jeden z azylantów próbował zapisać się na kurs przygotowujący do chrztu tylko po to, by dowiedzieć się, kto planuje konwersję.

Wesprzyj nas już teraz!

Z drugiej strony nie brakuje muzułmanów tylko pozornie wstępujących na łono Kościoła. Część imigrantów przyjmuje chrzest jedynie po to, by zwiększyć swoje szanse na otrzymanie azylu w Austrii. Problem jest tak poważny, że zajął się nim austriacki episkopat, ogłaszając, że wprowadzone zostaną nowe, bardziej jednolite zasady przygotowywania dorosłych do sakramentu chrztu. By zapobiec nadużyciom episkopat zarządził, by przygotowanie osoby dorosłej do chrztu trwało przynajmniej rok. – Dzięki temu entuzjazm [muzułmanów] szybko opadł – mówi Dostal. Pracownicy kościelni sprawdzają dodatkowo bardzo skrupulatnie, czy katechumen jest zintegrowany ze swoją wspólnotą i starają się dociec, na ile jego wiara jest silna i prawdziwa. Próby oszustwa bez wątpienia jednak wciąż będą: ze względu na wysokie ryzyko prześladowania po powrocie do ojczystego kraju, konwertyci z takich państw jak Afganistan czy Iran mogą z dużym prawdopodobieństwem liczyć na azyl.

W ubiegłym roku około 200 azylantów i uchodźców w Austrii zdecydowało się przystąpić na łono Kościoła. To zarazem 70 proc. wszystkich dorosłych ochrzczonych w tym okresie. O wiele więcej osób dopiero przygotowuje się do przyjęcia sakramentu, ale brak tu precyzyjnych danych. 

Źródło: diepresse.com

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram