23 sierpnia 2023

Wielka Brytania: Genderyści okaleczyli 14-latkę, która nie potrafiła nawet czytać…

(Grafika: Pixabay)

Brytyjski „Daily Mail” donosi o kolejnej kontrowersji związanej z zamkniętą w 2022 r. jedyną publiczną kliniką Tavistock, w której dokonywano tak zwanych operacji zmiany płci. Przy okazji jednej ze spraw sądowych wyszło na jaw, że medycy zakwalifikowali do tak zwanej operacji zmiany płci nastolatkę, która pochodziła z dysfunkcyjnej rodziny, miała problemy z nauką i zdiagnozowanych kilkanaście zaburzeń.

Medycy z publicznej placówki „leczenia dysforii płciowej” skierowali 14-letnią A.I. na tzw. operację zmianę płci, która nie potrafiła mówić i pisać. Konserwatywny poseł lord Goldsmith określił lekarzy z Tavistock i Portman NHS Foundation Trust mianem „całkowitych barbarzyńców”. Stwierdził, że powinni być „zamknięci” za przeprowadzanie procedur przypominających „lobotomię”, zakazaną operację chirurgiczną wykonywaną u osób chorych psychicznie, która doprowadziła wielu ludzi do kalectwa i śmierci.

O procedurze dowiedziano się przy okazji pozwu złożonego przez obecnie 22-letnią A.I. wymierzonego w Radę Wansworth za niezapewnienie „jemu” jako transseksualiście ze szczególnymi potrzebami odpowiedniej opieki edukacyjnej.

Wesprzyj nas już teraz!

W dokumentach przedłożonych sądowi stwierdzono, że zaburzenia co do płci przyczyniły się do niepowodzeń nastolatki w edukacji. Dziewczyna, która nie potrafi pisać i czytać wychowywała się początkowo z matką, która była „dochodzącą do siebie narkomanką”, a która cierpiała z powodu „przemocy domowej”.

A.I. w pewnym momencie zaopiekowała się niepełnosprawna babcia, a potem opiekę nad nastolatką przejęło państwo. Zdiagnozowano u niej łagodne upośledzenie umysłowe, zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, zaburzenie opozycyjno-buntownicze, ze spektrum autyzmu, dysleksję, silny lęk, zespół stresu pourazowego, niską samoocenę i wiele innych zaburzeń. W 2021 r. dołożono kolejne: zaburzenia aktywności i uwagi, minimalne zaburzenia zachowania oraz reaktywne zaburzenie przywiązania z dzieciństwa.

W wieku 14 lat A.I. skierowano do kliniki Tavistock, jedynej państwowej placówki „leczenia dysforii płciowej” wśród młodych ludzi, która po licznych kontrowersjach została zamknięta w 2022 r. Lekarze zakwalifikowali ją do „operacji zmiany płci”.

A.I. – co podkreślił sąd – potrzebuje stałego wsparcia. Sąd odrzucił jej roszczenia – obecnie 22-letniego „transseksualisty” – dotyczące niezapewnienia przez władze specjalnego kształcenia i „dyskryminacji ze względu na płeć kulturową”. Sędzina stwierdziła, że ratusz „zwrócił szczególną uwagę na wymagania A.I.. Sędzia Foster napisała, że „okoliczności związane z jego wczesnym życiem są niezwykle niepokojące i mogą jedynie wzbudzić głębokie współczucie”.

Jedyny publiczny szpital dla nieletnich „transseksualistów” w Wielkiej Brytanii jest podejrzany o pochopne przepisywanie leków blokujących dojrzewanie. „Tavi” – jak się mówi zdrobniale o klinice, która mieści się w luksusowej dzielnicy Londynu, narażał zdrowie pacjentów, przepisując leki blokujące dojrzewanie pospiesznie i bez właściwej analizy.

W związki z kontrowersjami Narodowa Służba Zdrowia (NHS), organ zarządzający placówkami zdrowia publicznego w Anglii, w lipcu 2022 r. podjął decyzję o natychmiastowym zamknięciu „specjalistycznych usług” w zakresie „dysforii płciowej”, co – jak skomentował francuski „Le Monde” – było „rzadką decyzją”.
Klinika została utworzona w 1989 r. przez włoskiego psychiatrę Domenico Di Ceglie, który przeszedł na emeryturę w 2009 r. Trafiło do niej ponad 12 tys. dzieci i młodzieży.

„The Guardian” opisał jak doszło do zamknięcia kliniki, która początkowo powstała w celu „zapewnienia terapii za pomocą rozmowy z młodymi ludźmi cierpiącymi na niedawno zidentyfikowane zjawisko zwane dysforią płciową – poczuciem, że istnieje rozbieżność między płcią, w której się urodzili a płcią, jaką by chcieli mieć”.
W 2004 r. stworzono „protokół holenderski”, procedurę pozwalającą na stosowanie blokerów dojrzewania u dzieci z „dysforią” w „celu naciśnięcia pauzy” w ich rozwoju i jak twierdzono: „kupienia czasu do namysłu”.

Pod naciskiem lobby transseksualistów jak np. Mermaids, grupy wsparcia dla rodziców dzieci przeżywających zawirowania ze swoją płcią, klinika przyjęła protokół i zaczęła aplikować leki hormonalne. Popyt miał szybko rosnąć i zwłaszcza pod rządami nowej dyrektor dr Polly Carmichael od 2009 r. zaczęto kwalifikować do blokerów nastolatki poniżej 16. roku życia.

Mimo już wtedy wyrażanych obiekcji przez niektórych pracowników kliniki Tavistock co do poziomu i rodzaju opieki dla dzieci, które potrzebowały pomocy terapeuty i wsparcia a nie „zmiany płci” – nie zaprzestano procedury.

Do „zmiany płci” kwalifikowano dzieci z ADHD, z trudnościami w zachowaniu, cechami autystycznymi, które padły ofiarą przemocy fizycznej lub seksualnej. W zdecydowanej większości były to dziewczęta. W rezultacie 98 proc. dzieci po terapii hormonalnej zakwalifikowano do operacji chirurgicznych, okaleczających ich na całe życie.

W procederze niemałą rolę odegrali sędziowie, którzy – jak wykazały późniejsze dochodzenia – przekroczyli swoje uprawnienia. W 2020 r. ukazał się Cass Report, który tak naprawdę sprawił, że dwa lata później klinika została zamknięta. W dużym stopniu przyczyniła się do tego dziennikarka Hannah Barnes.

Źródła: dailymail.co.uk, lemonde.fr, theguardian.com

AS

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(8)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram