W Wielkiej Brytanii niepokojąco rosną wpływy islamu kosztem chrześcijaństwa. Nic dziwnego skoro krzyż św. Jerzego, który znajduje się na brytyjskiej fladze, został tam potraktowany jako… akt dyskryminacji.
Właścicielka taksówki umieściła na samochodzie trzy naklejki z krzyżem Świętego Jerzego, który jest patronem Anglii. Policja zwróciła jej w związku z tym uwagę, twierdząc, że jej postępowanie może zostać potraktowane jako akt dyskryminacji w stosunku do obcokrajowców.
Wesprzyj nas już teraz!
Chrześcijanka, która chciała dać świadectwo swojej wiary jest teraz zagrożona odmową przedłużenia licencji na taksówkę w lutym 2014 r. Otrzymać może ją po warunkiem, że… usunie krzyże z samochodu.
Islam jest na dobrej drodze, aby w ciągu kilkudziesięciu lat stać się dominującym wyznaniem w Wielkiej Brytanii – tak wynika z najnowszych danych spisowych opublikowanych przez brytyjski rząd. Naukowcy i politycy alarmują, że dokonuje się bezprecedensowa, nieodwracalna zmiana etniczna i kulturowa w społeczeństwie brytyjskim, która najprawdopodobniej doprowadzi do poważniejszego konfliktu w przyszłości.
Liczby pokazują, że chociaż chrześcijaństwo jest nadal główną religią w Wielkiej Brytanii – ponad 50 proc. ludności wciąż deklaruje przywiązanie do wiary w Chrystusa– to jednak prawie połowę wszystkich chrześcijan w Wielkiej Brytanii stanowią osoby w wieku powyżej 50 lat. Po raz pierwszy w historii, mniej niż połowa osób w wieku poniżej 25 lat przyznała się do wiary w Chrystusa.
Tymczasem, w ciągu ostatnich dziesięciu lat podwoiła się liczba osób poniżej 25 roku życia, które określają się jako muzułmanie. W 2001 r. co dwudziesta osoba w wieku poniżej 25 r. życia przyznawała, że jest muzułmaninem. Teraz tak twierdzi co dziesiąta osoba.
FLC