Brytyjki parlament debatuje nad ustawą zakazującą aborcji dzieci ze zdiagnozowanymi chorobami genetycznymi. Projekt w tej sprawie trafił w piątek do komisji Izby Lordów.
Do tej pory kobiety noszące w swoim łonie dzieci, u których wykryto jakąkolwiek wadę genetyczną, mogły poddać się aborcji praktycznie do dziewiątego miesiąca ciąży.
Wesprzyj nas już teraz!
Zgodnie z nowym projektem ustawy, zabijanie dzieci poczętych z zespołem Downa miałoby być dopuszczalne do 24 tygodnia ciąży, tak jak w przypadku aborcji dzieci zdrowych. Lord Kevin Shinkwin, cierpiący na rzadką chorobę genetyczną, tzw. chorobę kruchych kości, domagał się zakazu aborcji dzieci, u których wykryto by jakąkolwiek wadę rozwojową czy chorobę.
– Jako osoba niepełnosprawna byłem potencjalnie najlepszym kandydatem do aborcji ze względu na niepełnosprawność. Chciałbym powiedzieć zwolennikom eugeniki z ministerstwa zdrowia i wszystkim tym, którzy naturalnie nie chcą zdać sobie sprawy, jak wielkiej nikczemności się dopuszczają: jak śmiesz? Jak śmiesz nas eksterminować z tak błahych przyczyn? – pytał Shinkwin w Izbie Lordów.
Deputowany stwierdził, że w swojej przyrodzonej godności jest równy każdej innej osobie. – Nie można mnie definiować przez pryzmat mojej niepełnosprawności, ale przez to, kim jestem, jaki jest np. mój wkład w pracę tej Izby i w ogóle w służbę publiczną – kontynuował.
Lord zauważył, że istnieje „jakaś straszna anomalia” w zapisach prawnych, które dyskryminują dzieci już na samym początku, tylko ze względu na niepełnosprawność. Shinkwin przywołał przepisy ustawy aborcyjnej z 1967 r., która zezwala na aborcję dzieci podejrzanych o wadę genetyczną aż do momentu narodzin, jeśli „istnieje duże ryzyko, iż dziecko urodzi się z zaburzeniami psychicznymi lub fizycznymi albo będzie poważnie upośledzone”. Ustawa zezwala także na uśmiercanie zdrowych dzieci poczętych aż do 24 tygodnia ciąży, jeśli istnieje zagrożenie dla życia matki.
– Zgodnie z prawem, panowie lordowie, nie powinno mnie tu być. Powinienem być martwy – mówił Shinkwin zwracając się do posłów. Lord skrytykował program badań przesiewowych, które zamierza realizować ministerstwo zdrowia.
Stwierdził, że „dla dzieci nienarodzonych, których niepełnosprawność jest wykrywana w łonie matki, to łono staje się coraz bardziej niebezpiecznym miejscem”.
Przytoczył dane ministerstwa zdrowia za rok 2015, które wykazały, że wykonano 230 aborcji po 24 tygodniu ciąży ze względu na niepełnosprawność. To wzrost liczby „zabiegów przerwania ciąży” w ciągu ostatnich 5 lat między rokiem 2010 a 2015 o 56 proc.
W sumie w 2015 r. uśmiercono – ze względu na domniemane upośledzenie – ponad 3,2 tys. dzieci poczętych. To wzrost o 68 proc. w ciągu ostatnich dziesięciu lat (od 2005 do 2015 roku). Jedynie z powodu podejrzenia zespołu Downa w ubiegłym roku zabito 689 dzieci. Deputowany wskazał, że powodem eksterminacji dzieci poczętych było podejrzenie wystąpienia wad, które łatwo można było skorygować chirurgicznie, jak np. rozszczep wargi lub podniebienia.
Lord – chociaż chciałby całkowitego zakazu aborcji – zaproponował wprowadzenie zakazu zabijania dzieci poczętych – bez względu na wady rozwojowe – po 24 tygodniu ciąży (do tego czasu prawo dopuszcza w ogóle aborcję także dzieci zdrowych).
Projekt ustawy pojawił się w momencie, gdy w Wielkiej Brytanii minister zdrowia Jeremy Hunt ma podjąć decyzję, kiedy i na jakich zasadach wdrożyć nowy program nieinwazyjnych badań prenatalnych (NIPT), które mogą wykrywać zespół Downa z dokładnością do 99 proc.
Shinkwin dodał, że zarówno on, jak i rodziny, w których żyją osoby z zespołem Downa, zabiegają o spotkanie z ministrem od marca, by wyrazić swoje zastrzeżenia.
Niedawno w stacji BBC2 ukazał się film dokumentalny aktorki Sally Phillips, która ma syna z zespołem Downa. Dokument pt. „Świat bez zespołu Downa?” wskazuje, że powszechnie wprowadzone nowe testy będą mieć głęboki i długoterminowy wpływ na ludzi z zespołem Downa mieszkających w Wielkiej Brytanii i umożliwią swoisty rodzaj nieformalnej eugeniki, w wyniku której pewien rodzaj ludzi niepełnosprawnych będzie skutecznie eliminowany.
Źródło: cns.cm
AS
