12 września 2017

Wielki test przekrętów. Jedna Rosja szykuje się na wygraną w wyborach prezydenckich

(Zdjęcie ilustracyjne fot.Rama/commons/creative/GNU)

Choć podstawowym sposobem na zwycięstwo „właściwego kandydata” jest niedopuszczenie konkurencji do startu w wyborach, w Rosji przetestowano całe spektrum działań, które mogą wpływać na wynik wyborów. Celem są wybory prezydenckie.

 

Jak podał rp.pl, w 82 z 85 regionów Federacji Rosyjskiej odbyły się „najróżniejsze głosowania, którym towarzyszyły równie różnorodne nieprawidłowości”. I choć najpewniejszą drogą do osiągnięcia sukcesu wyborczego jest niedopuszczenie groźnych kontrkandydatów do walki, to przetestowano też inne, mniej skuteczne metody.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Szybko okazało się jednak, że tam, gdzie dopuszczono opozycyjnych kandydatów, odnosili oni sukces. Tak stało się chociażby w 14 rejonach Moskwy, gdzie wybierano dzielnicowych radnych – Jedna Rosja Władimira Putina, przegrała z kretesem. Opozycja zdobyła wszystkie mandaty w rejonie gagarińskim stolicy, gdzie kiedyś mieszkał Putin i gdzie w niedzielę głosował.

 

Inną kwestią jest to, że władza postanowiła dokonać wielkiego testu społecznego i „wysuszyła frekwencję”. Ta wyniosła zaledwie 12 proc. Jak to możliwe? Przed wyborami państwowe media milczały na ich temat. Wnioski z tego eksperymenty mają posłużyć w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

 

W innych regionach testowane były „starte metody” fałszowania wyborów. W sumie odnotowano około 1500 naruszeń w trakcie głosowania i liczenia głosów. Najczęściej komisje dorzucały karty do urn. „Rozmnożyły się natomiast komisje chodzące z urnami po domach (prawo dopuszcza to na prośbę wyborców niemogących się poruszać)” – napisała rp.pl.

 

Po wyborach mają posypać się głowy. Na czarnej liście znalazło się ponoć dziesięciu gubernatorów, którzy nie byli w stanie zapewnić zwycięstwa Jednej Rosji. – Jako jeden z pierwszych wyleci gubernator Omska, bo nie jest w stanie porządnie przygotować regionu na (prezydenckie) wybory w 2018 roku – powiedział jeden z kremlowskich urzędników. Tam Jedna Rosja o mały włos nie przegrała wyborów do rady miejskiej. Ponoć Kreml nie zaakceptowałby faktu rządzenia dużym syberyjskim miastem przez opozycję.

 

Źródło: rp.pl

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 297 230 zł cel: 300 000 zł
99%
wybierz kwotę:
Wspieram